Ostatnio kibice oglądali spadek formy Bayernu Monachium, ale miniony tydzień całkowicie wynagrodził ich wcześniejsze rozczarowania. Najpierw mistrz Niemiec rozprawił się w Lidze Mistrzów z Lazio Rzym i wygrał aż 4:1, a w sobotnim starciu ligowym z FC Koeln Bawarczycy wbili rywalowi pięć bramek.
Mecz na Allianz Arena od początku należał do gospodarzy, a już w 18. minucie na prowadzenie wyprowadził ich Maxim Choupo-Moting. Przed przerwą drugiego gola dla lidera zdobył Robert Lewandowski, który wykorzystał podanie Leona Goretzki i z łatwością pokonał bramkarza rywali. Warto zwrócić uwagę, że Koeln w pierwszej połowie praktycznie nie istniało i nie oddało ani jednego strzału.
Po zmianie stron goście szybko zdobyli kontaktowego gola, ale na odpowiedź faworyta nie trzeba było długo czekać. W 65. minucie dublet skompletował Robert Lewandowski. Kapitan Reprezentacji Polski świetnie wyczekał na strzał i zanotował 28. trafienie w tym sezonie Bundesligi.
Ostatecznie dwie bramki dołożył Serge Gnabry, a Bayern wygrał kolejny mecz w lidze. Bawarczycy umocnili się na pozycji lidera i czekają na mecz RB Lipsk.
