Dogrywka, czyli boks w stołówce [WIDEO]

Sandra „Adrenalina” Drabik, zawodniczka Sportowego Klubu Kick Boxing Kielce, kadrowiczka Polski, pokonała na ringu Ewelinę Wicherską z PKB Poznań. Sędziowie nie mieli większych wątpliwości ich werdykt brzmiał 4:1. Sandra wywalczyła miejsce w finale mistrzostw, które rozgrywano w Grudziądzu. Poznanianka nie chciała się zgodzić z taką decyzją sędziów. Nie chciała zejść z ringu. Stała się agresywna, podobnie jak jej sekundantka.

- Zaczęło się od słownej agresji wobec mnie i sędziów. Zupełnie bezpodstawnej, bo nikt nie miał wątpliwości, że byłam w tym pojedynku lepsza i wygrałam zasłużenie. Ona jednak nie potrafiła się pogodzić z porażką - relacjonowała w niedzielę Sandra Drabik.

Kilkadziesiąt minut później zawodniczki spotkały się w okolicach stołówki. Wtedy agresja słowna zmieniła się w fizyczną.

- Tam podeszły do mnie dwie zawodniczki. Ta uczestniczka zawodów i jej koleżanka, która trenuje MMA. Najpierw znowu były wyzwiska, później doszło do szamotaniny. Zostałam uderzona w twarz. Powalona na ziemię. Jedna z tych zawodniczek wykręciła mi rękę, założyła tak zwaną dźwignię. Moja koleżanka nie była mi w stanie pomóc, więc zawołała trenera, żeby odciągnął tę agresywną zawodniczkę - mówiła Sandra Drabik.

Koleżanka Sandry, świadek zajścia, mówi, że dziewczyna, która naskoczyła na bokserkę z Kielc to sekundantka pokonanej na ringu poznanianki.

Kiedy rozdzielono kobiety, Sandrą zajęli się medycy. Ma skręcenie stawu łokciowego z naderwaniem więzadła. Kontuzja ta wyeliminowała ją z walki o złoty medal.

Na miejscu byli grudziądzcy policjanci. Dla nich sprawa nie jest tak oczywista.

- Przyjęliśmy nie jedno, a dwa zawiadomienia o pobiciu. Jedno złożyła 27-letnia Sandra D., zawodniczka z Kielc. Drugie złożyła 26-letnia Dorota N. Obie odniosły obrażenia. Sprawę prowadzimy więc dwutorowo. Wyjaśniamy wszelkie okoliczności tego zajścia - mówi starszy sierżant Maciej Szarzyński, oficer prasowy policji w Grudziądzu.

Po walkowerze Sandry Drabik, złoty medal w kategorii wagowej 51 kg otrzymała Angelika Grońska z klubu Kleofas AZS AWF Katowice.