- Wejście od strony ul. Karpackiej składać się będzie z przecinających się i przenikających elementów nośnych, które spotkają się w jednym najwyższym punkcie konstrukcji - opisuje Dariusz Krysiak, kierownik projektu firmy ECE. Pytany o inspirację projektantów wskazuje - zaznaczając, że to swobodne i dość odległe skojarzenie - fragmenty katedry Sagrada Familia.
[break]
Przestrzenie między dźwigarami będą przeszklone i oświetlone w godzinach otwarcia galerii. Całość będzie więc przypominała ogromny kryształ. Imponujące są rozmiary tej konstrukcji. Szczyt „kryształu” znajdzie się na wysokości trzydziestu metrów od poziomu ziemi. Jakieś wyobrażenie tego ogromu dają rusztowania, rozstawione na placu budowy. Kierownik zaznacza, że prace przebiegają sprawnie, nie ma opóźnień, wydaje się więc, że termin otwarcia, czyli październik tego roku, zostanie dotrzymany. Ekipa budowlana (ponad 400 osób) po świątecznej przerwie wróci na plac budowy w środę.
W nowej galerii powstanie ok. 200 lokali usługowych na trzech kondygnacjach. Wśród nich znalazły się, m.in. w większości znane lokalnym klientom marki: Reserved, Mohito, House, Cropp, Home&You, Zara, Piotr i Paweł, Smyk Megastore, Rossmann, Saturn i Komputronik, Pandora, Swarovski i Swatch, księgarnie: Matras, Świat Książki i inne. Do dyspozycji klientów galerii będzie ponadto kilkukondygnacyjny parking, na którym ma zmieścić się 1200 pojazdów. Budowa galerii pochłonie łącznie około 150 mln euro. Inwestorem jest spółka ECE Projektmanagement Polska. Wykonawcą bydgoskiego kolosa jest firma Strabag, projekt architektoniczny bydgoskiej galerii powstał na deskach pracowni IMB Asymetria, powierzchnia handlowa nowego obiektu wynosi 103 tys. metrów kwadratowych, co czyni z „Zielonych Arkad” największy obiekt handlowo-usługowy w województwie kujawsko-pomorskim.
