
Problemy po zakupie grudnika
Osobnym problemem jest to, kiedy kupujemy roślinę z pąkami i kwiatami, a po kilku dniach w domu zostają nam same pędy. To niestety częsta reakcja na radykalną zmianę warunków i warto się z tym liczyć. Jednak taki grudnik w najbliższym dogodnym momencie zakwitnie ponownie.
Bardzo ważne jest jednak to, szczególnie, kiedy kupujemy grudnika późną jesienią lub zimą, żeby nie przemarzł w drodze do domu (dotyczy to zresztą wszystkich roślin). Jeśli jest zimno, zapakujmy roślinę w papier lub torbę termiczną, nawet jeśli droga, np. ze sklepu do samochodu, wydaje nam się krótka. Dla grudnika zimno to mniej niż 10ºC. I to w plusie. A narażony na prawdziwy mróz nie tylko straci kwiaty, ale może w ogóle zginąć. Podczas dużych mrozów lepiej powstrzymajmy się przed kupowaniem kwiatów doniczkowych.