https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dla urody i własnego zadowolenia

Paweł Antonkiewicz
W konkursie wystartowali tylko mieszkańcy wsi, nie zgłosił się nikt z Mroczy, choć przecież i w niej nie brakuje pięknie zadbanych ogródków i rozkwitłych kwiatami balkonów.

W konkursie wystartowali tylko mieszkańcy wsi, nie zgłosił się nikt z Mroczy, choć przecież i w niej nie brakuje pięknie zadbanych ogródków i rozkwitłych kwiatami balkonów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 29986" >- Może zgłoszą się w przyszłym roku – mówi szef promocji w Urzędzie Miasta i Gminy w Mroczy, Andrzej Musiał. - Z konkursem na najpiękniejszy balkon, ogród i zagrodę wiejską „Zieleń blisko nas” wystartowaliśmy przed dwoma laty i wówczas nikt nie wziął w nim udziału. Przed rokiem było już 6 osób, a teraz 16.

Najwięcej zgłoszeń było z Wyży, bo aż 8, z Drzewianowa i Witosławia po 2, a z Białowieży, Kaźmierzewa, Rościmina i Wiela po jednym.

W pierwszej piątce wyróżnionych jest jeden mężczyzna, Marek Jodkowski, który jednak przyznaje, że piękny ogród to nie jego zasługa, ale całej rodziny, która przez lata pielęgnowała go. Pozostałe, choć też są dziełem wspólnych rąk, firmują panie.

<!** reklama left>- Ten ogródek uprawiam dopiero od dwóch lat - mówi Anna Majcher z Witosławia, pokazując mały, ale jakże zadbany ogródeczek. - Trawa zielona i równo przycięta, pod płotem iglaki, świerk srebrzysty, tuje i mnóstwo barwnych kwiatów. Z boku mała, ładna, drewniana altana. - Połowa działki to warzywa, a druga jest dla rekreacji. Do udziału w konkursie namówili mnie znajomi, którzy tutaj byli i zachwycali się zielenią.

Podobny jet też ogród trzeciej w konkursie Mirosławy Ciesielskiej-Grudy w Białowieży. - Kocham róże, bo one dodają wiele uroku - mówi.

Wyróżniona czwartym miejscem zagroda Joanny Nickel z Kaźmierzewa zdumiewa osoby przyzwyczajone do częstych, niestety, zagraconych, brudnych i brzydkich gospodarskich obejść. Tu jest zupełnie inaczej. Ogród zamyka przestrzeń między podwórzem a polem. Pełno tu kwitnącej roślinności, zieleni drzew i krzewów. - Lubię usiąść w nim wieczorem i odpocząć, choć bardziej dumna jestem z moich pelargonii i złocistego deszczu na balkonie - mówi pani Joanna.

Melania Muszyńska z Witosławia ma dwie działki, na których gospodaruje z mężem. Jedna jest typowo warzywna, a druga - ta wyróżniona - dla urody i własnej satysfakcji. Ogródek jest mały, pełen kwiatów i kontrastuje z brzydkim otoczeniem za płotem. - Uczyłam się w szkole ogrodniczej w Szubinie - wyjaśnia sentyment do kwiatów i umiejętność ich doboru gospodyni.

Największy, bo półhektarowy ogród jest stworzony na łące Marka Jodkowskiego. To jednak temat na inne opowiadane...

Wybrane dla Ciebie

W tym mieście powstanie największy teatr muzyczny w Polsce

W tym mieście powstanie największy teatr muzyczny w Polsce

Historyczna fuzja. Powstaje nowa potęga finansowa w Europie

Historyczna fuzja. Powstaje nowa potęga finansowa w Europie

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski