https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dezerter z Polski znaleziony martwy na Białorusi

Małgorzata Puzyr
Twitter
Dezerter z Polski Emil Czeczko został znaleziony martwy przez policję w miejscu swojego zamieszkania w Mińsku. Zmarł w wyniku powieszenia. Śledczy nie wykluczają, że mogło dojść do morderstwa.

Jak informują białoruskie media, dezerter z Polski Emil Czeczko został znaleziony martwy. Odnalazły go białoruskie służby.

Informację tę opublikował na Twitterze również białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.

Według przekazywanych doniesień, 17 marca organy ścigania otrzymały wiadomość o znalezieniu powieszonego Emila Czeczko w jego miejscu zamieszkania w Mińsku. Obecnie trwają oględziny miejsca zdarzenia, zbierane są odciski palców i ważne dla śledztwa przedmioty. Aby ustalić dokładną przyczynę śmierci, konieczna będzie też sekcja zwłok Polaka.

Jak przekazują białoruskie media, Komitet Śledczy rozważa wszystkie możliwe wersje tego, co się wydarzyło, w tym morderstwo.

Dezercja na Białoruś

W grudniu ubiegłego roku Emil Czeczko, polski żołnierz służący na granicy, zniknął z posterunku. Niedługo później okazało się, że uciekł na Białoruś. Z informacji podanej przez białoruskie służby wynikało, że poprosił o azyl w tym kraju.

W lutym polski dezerter wystąpił w Mińsku na konferencji prasowej, podczas której twierdził, że na polsko-białoruskiej granicy od 9 do 18 czerwca zginęło od 200 do 700 migrantów. Polak opowiadał, że miał brać udział w rzekomych egzekucjach na granicy. Według niego, w okresie od 9 do 18 czerwca ubiegłego roku, dziennie miał strzelać do 20 migrantów, którzy chcieli przedostać się z Białorusi do Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski