Rywalem Hurkacza był Włoch Thomas Fabbiano, a mecz pierwotnie zaplanowano jako trzeci w kolejności od godz. 11:00 na Korcie Książąt. Opóźnienia spowodowane opadami deszczu spowodowały jednak, że obaj tenisiści na kort wyszli dopiero po godzinie 17 i udało im się rozegrać tylko jednego seta. Wygranego przez Polaka 6:3.
Na początku drugiego seta, przy stanie 1:0 dla Fabiano, znów zaczęło padać i mecz został przerwany. Nie udało się już go dokończyć. Zaplanowany również na poniedziałek mecz pierwszej rundy debla z udziałem Łukasza Kubota, został przeniesiony na wtorek. Rywalami Polaka i Holendra Wesley'a Koolhofa będą Francuzi: Adrian Mannarino - Benoit Paire.
