To w Danii rozstrzygnie się przyszłość grudziądzkiej drużyny w PGE Ekstralidze. Nicki Pedersen na razie nie ma szans na występ w piątkowym meczu derbowym ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz z eWinner Apatorem Toruń. W poniedziałek Główna Komisja Sportu Żużlowego - na wniosek duńskiej federacji - wycofała zgodę na starty w polskiej lidze dla byłego mistrza świata. Pedersen został zawieszony na pół roku. Powód? Niesportowe zachowanie wobec sędziego podczas jednego z meczów ligi duńskiej.
Sam żużlowiec sprawy nie komentuje, ale głos zabrał jego prawnik. Adam Ringsby-Brandt w pierwszej kolejności chce doprowadzić do powrotu żużlowca na tor. - Składamy apelację, w której domagać się będziemy zawieszenia kary, tak aby Nicki mógł dalej jeździć na żużlu do momentu podjęcia ostatecznej decyzji w jego sprawie - powiedział adwokat w rozmowie z portalem „Ekstrabladet”.
Ringsby-Brandt wskazuje na szereg formalnych nieprawidłowości, jakich miała dopuścić się federacja. - Nie odbyło się przesłuchanie stron, a dokumenty o karze nie zostały właściwie doręczone. Nicki nawet nie widział tych papierów i nie wie, o co jest oskarżany - mówi.
Wątpliwości budzi też kwalifikacja przewinienia. Jak podaje portal Sportowe Fakty, w duńskiej telewizji prawnik wskazał, że Pedersen oskarżany jest „groźby i niesportowe zachowanie”, a w myśl przepisów zawieszenie jest karą za „agresywne zachowanie”. Tymczasem Pedersen miał jedynie znieważyć arbitra i nie miał zamiaru go w żaden sposób atakować.
Klub z Grudziądza nie zamierza na razie komentować sytuacji, niewykluczone jednak, że zajmie oficjalnie stanowisko jeszcze przed piątkowymi derbami. Wiele zapewne zależy od rozwoju wydarzeń w Danii. Na razie w klubie trwa nerwowe oczekiwanie na ostateczny efekt prawniczych podchodów.
Jeżeli kara zostanie utrzymana, to Pedersen nie wystartuje już w żadnym tegorocznym meczu GKM. Dla drużyny to praktycznie oznacza degradację. Jedynym ratunkiem jest pokonanie w piątek Apatora Toruń z bonusem (czyli różnicą przynajmniej 21 punktów) lub później pokonanie u siebie Włókniarza przy jednoczesnych porażkach do końca sezonu drużyn z Torunia i Zielonej Góry.
Derby Pomorza składy
- GKM: 9. Przemysław Pawlicki, 10. Roman Lachbaum, 11. Krzysztof Kasprzak, 12. Paweł Miesiąc, 13. Miłosz Wysocki, 14. Mateusz Bartkowiak, 15. Denis Zieliński
- Apator 1. Paweł Przedpełski, 2. Jack Holder, 3. Chris Holder, 4. Adrian Miedziński, 5. Petr Chlupac, 6. Kacper Makowski, 7. Krzysztof Lewandowski
