Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derbów Bydgoszczy w Pucharze Polski nie będzie [ZDJĘCIA]

Krzysztof Wypijewski
Krzysztof Wypijewski
Migawka z meczu Cuiavia - BKS Fot. Dominik Fijałkowski
W środę rozegrano mecze 1/4 finału PP na szczeblu okręgu. O awans do półfinału walczyły dwa zespoły znad Brdy

Jako pierwszy na placu gry pojawił się Budowlany Klub Sportowy. Niestety, bydgoszczanie przegrali w Inowrocławiu z Cuiavią 1:2 po dogrywce. W spotkaniu nie brakowało kontrowersji. Poniżej wpis z facebookowego profilu piłkarzy BKS:

Spotkanie w Inowrocławiu było emocjonującym spotkaniem, ale słabym piłkarsko, z kilkoma kontrowersyjnymi decyzjami. Po jednej z takich w 83 minucie Cuiavia zdobyła bramkę. Gospodarze wykonywali rzut rożny, po którym oddali strzał na bramkę BKSu. Mariusz Tatera obronił jednak decyzją sędziów wygarnął piłkę zza linii bramkowej. W tym samym czasie za protesty czerwoną kartką został ukarany Robert Rydzyński. BKS równocześnie stracił bramkę i zawodnika. W 89 minucie w polu karnym Cuiavi faulowany był Rafał Kostkowski, a jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Maciej Sieradzki. Sędzia doliczył 3 minuty, ale wynik nie uległ już zmianie. Dogrywka, w pierwszej części BKS umiejętnie się bronił, zaś w drugiej, a dokładnie w 113 minucie, faulowany w polu karnym był jeden z zawodników gospodarzy i sędzia wskazał na 11 metr, pewnym wykonawcą karnego był Ariel Jastrzębski i wyprowadził Cuiavią na prowadzenie. Wynik do 120 minuty nie uległ już zmianie.

Zdjęcia z meczu Cuiavia Inowrocław - Budowlany KS Bydgoszcz 2:1 (0:0, 1:1) INNE WYNIKI 1/4 FINAŁU PUCHARU POLSKI KPZPN 2019

Puchar Polski KPZPN 2019. Cuiavia Inowrocław - BKS Bydgoszcz...

Drugi zespół znad Brdy - Chemik Moderator grał na wyjeździe z Włocłavią Włocławek. Trener Piotr Gruszka dał szansę zmiennikom, ale nie mieli oni problemu, aby uporać się z przeciwnikiem. Już w 1. minucie Robert Kawałek otworzył wynik strzałem z rzutu karnego. W końcówce spotkania do bramki trafili też rezerwowi Maciej Kot i Szymon Maziarz.

Cuiavia i Chemik zagrają w półfinale Regionalnego Pucharu Polski (11 maja).

W drugiej parze Pogoń Mogilno (dziś 2:0 u siebie z Legią Chełmża) zmierzy się z Unią Gniewkowo (2:1 na wyjeździe z Mustangiem Ostaszewo). Co ciekawe, Pogoń w 1/8 finału przegrała ze Sportisem Łochowo 1:5, ale potem okazało się, że w ekipie gości nie miał prawa grać zdobywca 4 bramek - Marcin Krzywicki (nadmiar żółtych kartek). Wynik zweryfikowano więc jako walkower na korzyść ekipy z Mogilna.

Finał Regionalnego Pucharu Polski będzie miał formę dwumeczu (daty nie są jeszcze ustalone). Przypomnijmy, że rok temu triumfowała Elana Toruń, która w finale pokonała Chemika.

POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera