Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DEPESZA W procesie "Lewatywy" będzie zeznawał świadek koronny. To może być przełom

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Proces "Lewatywy", który trwa w toruńskim sądzie, to jedno z najszerzej zakrojonych postępowań dotyczących wyłudzeń i oszustw w ostatnim czasie
Proces "Lewatywy", który trwa w toruńskim sądzie, to jedno z najszerzej zakrojonych postępowań dotyczących wyłudzeń i oszustw w ostatnim czasie Maciej Czerniak
Świadkiem koronnym w sprawie 24 oskarżonych o wyłudzenia kredytowe, wymuszenia i pranie pieniędzy, jest człowiek z "otoczenia" bydgoskiego byłego gangstera Henryka L. Sąd przesłuchał już wszystkich oskarżonych.

Zobacz wideo: Najgłośniejsze ekstradycje przestępców z Kujawsko-Pomorskiego

- Sąd wysłuchał już wszystkich oskarżonych - mówi Aleksandra Ziętara, z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - Teraz wyjaśnienia mają składać świadkowie. Sąd na pewno nie będzie słuchał świadka koronnego przed wakacjami.

Śledczy nie zdradzają jego danych. Wiadomo natomiast, że to osoba z otoczenia samego Henryka L. - która sama brała udział w przestępstwach przypisywanych grupie przestępczej. Człowiek ten dostał "koronę" na samym początku śledztwa, w 2012 roku.

Jednym z wątków sprawy, która trafiła w 2018 roku do Sądu Okręgowego w Toruniu, jest żądanie przez Henryka L. "Lewatywy" płacenia haraczu. Zbigniew Z., właściciel jednego z bydgoskich klubów na Starym Mieście, miał co miesiąc płacić bydgoskiemu gangsterowi 450 tys. zł haraczu.

Z., mimo że został napadnięty i obezwładniony (paralizatorem) przez L. i jednego ze swoich ludzi w restauracji Ogniem i Mieczem, nie złamał się i zgłosił sprawę policji. Te wydarzenia rozegrały się w maju 2011 roku i dały początek śledztwu, które właśnie zakończyła Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy.

- W efekcie śledztwa przeprowadzonego przez Centralne Biuro Śledcze Policji, pod nadzorem prokuratury, zebrano bardzo obszerny materiał dowodowy - informowała prok. Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - Pozwolił on na objęcie aktem oskarżenia 34 osób, którym przedstawiono łącznie ponad 200 zarzutów. Dotyczą one między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, jak i dopuszczenia się licznych przestępstw.

Sprawy 10 oskarżonych wyłączono do innego postępowania.

Śledczy zarzucają Henrykowi L. i jego ludziom fikcyjny, tak zwany karuzelowy obrót towarami objętymi podatkiem VAT, oszustwa na szkodę banków i firm leasingowych, poświadczanie nieprawdy w dokumentacji finansowo-księgowej, w operatach szacunkowych i podrabianie dokumentów.

Oskarżony i uniewinniany w sprawie śmierci dyrektora PZU

Ponadto CBŚP pod nadzorem prokuratury zebrało dowody świadczące, że grupa przestępcza L. zajmowała się również praniem brudnych pieniędzy i udzielaniem łapówek... lekarzom wystawiającym zaświadczenia o niezdolności do pracy. Zarzuca się również L. utrudnianie prowadzenia postępowań karnych i składanie fałszywych zeznań.

Współoskarżonym i jednym z najbliższych współpracowników Lewatywy w tej sprawie jest też Marcin B., skazywany wcześniej wielokrotnie przez inne sądy w kraju. B. ma w postępowaniu 66 zarzutów, wcześniej był podejrzewany o wyłudzenia VAT-u i między innymi fałszowanie paliw. Był również podejrzewany w związku z wyłudzaniem podatku na fikcyjnym obrocie rosyjskimi paliwami od spółki Roca.

Kolejna rozprawa odbędzie się w toruńskim sądzie 29 kwietnia. L. jest na wolności (leczy się z powodu ciężkiej przewlekłej choroby) i odpowiada z wolnej stopy w procesie o zabójstwo z 1999 roku.

Wtedy od dwóch strzałów z broni przerobionej z gazowego pistoletu walther zginął Piotr Karpowicz, dyrektor Centrum Likwidacji Szkód i Oceny Ryzyka PZU w Bydgoszczy. L. Jest oskarżony o udział w tym zamachu. Został już w tej sprawie uniewinniony (w 2009 roku) i skazany na 25 lat (w 2014). W kolejnym postępowaniu uniewinniono go ponownie, trwa obecnie proces odwoławczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: DEPESZA W procesie "Lewatywy" będzie zeznawał świadek koronny. To może być przełom - Gazeta Pomorska