Delegaci IAAF wierzą w kompetencje bydgoszczan

Już niespełna pięć miesięcy pozostało do 40. Mistrzostw Świata w biegach przełajowych, które odbędą się 24 marca 2013 r. w Myślęcinku. - Chcemy, aby jubileuszowa impreza była wyjątkowa - mówi Krzysztof Wolsztyński.

<!** Image 3 align=none alt="Image 199305" >

W Bydgoszczy dwudniową wizytę złożyli przedstawiciele IAAF, Włosi Anna Riccardi, Carlo de Angeli oraz Francuzka Latanya Waweru. Goście m.in. ocenili stan przygotowań do mistrzostw świata. Zapoznali się z trasą, obejrzeli hotele - miejsca zakwaterowanie uczestników.<!** reklama>

- Bydgoszcz to miasto sportu - mówiła Anna Riccardi. - W ciągu 11 lat odbyły się tu trzy imprezy rangi mistrzostw świata - w 1999 roku juniorów młodszych, a 2008 juniorów, a w 2010 mistrzostwa świata. Dlatego jesteśmy spokojni, że powierzyliśmy mistrzostwa w dobre ręce. Najważniejsze jest jednak, żeby lokalny komitet nie wpadał w rutynę. Decyzją Rady IAAF mistrzostwa w Bydgoszczy są pierwszymi w odstępie dwuletnim (dotychczas były organizowane co rok - dod. aut.). Liczymy, że dzięki tej zmianie podniesie się poziom sportowy imprezy.

- Rutyna nam na pewno nie grozi - zapewniał dyrektor mistrzostw Krzysztof Wolsztyński. - Postaramy się, aby te mistrzostwa były wyjątkowe zarówno dla gości zagranicznych jak i naszych kibiców. Rozpoczynamy szeroką kampanię, promującą naszą imprezę w kraju, podczas różnego rodzaju imprez biegowych oraz za granicą, m.in. podczas gali 100-lecia Światowej Federacji Lekkiej Atletyki w Barcelonie (22 - 25 listopada) oraz przełajowych mistrzostw Europy w Budapeszcie (8 grudnia).

Trwa nabór wolontariuszy na mistrzostwa. W ciągu dwóch tygodni od ogłoszenia akcji zgłosiło się już kilkadziesiąt osób, także z zagranicy. Więcej informacji na stronie: www.wxc2013.bydgoszcz.pl