Delecta buduje nowy zespół

Dawid Konarski, jeden z najlepszych atakujących ligi, grający w naszym klubie od początku kariery, doszedł do porozumienia z Asseco Resovią i podpisał z nią 2-letni kontrakt. Mistrz Polski pozyskał naszego zawodnika, który miał jeszcze ważną umowę z Delectą, na zasadzie transferu. Kluby nie chcą zdradzać, jaka kwota weszła w grę.
<!** reklama>

Prezes Delecty Piotr Sieńko: - Dawid jest naszym wychowankiem i wolałbym, żeby został u nas. Dał się jednak skusić Resovii, choć była opcja wyjazdu za granicę.

Sam Konarski, cytowany przez sport.pl, mówi: - Miałem kilka propozycji, ale wybrałem Rzeszów. Gdy tylko zadzwonił trener Andrzej Kowal, od początku byłem nastawiony na ten kierunek. Później trzeba było tylko dograć kilka szczegółów. Rozmawiałem wcześniej z prezesem Sieńko i mówiłem, że chcę się rozwijać, zrobić kolejny krok do przodu, a w Resovii będę miał taką możliwość. Jest przecież Liga Mistrzów, walka o medale.

Do Bełchatowa przenoszą się Stephane Antiga i Andrzej Wrona. Natomiast ze Skry odchodzi Michał Winiarski, który wybrał rosyjski Fakieła Nowyj Urengoj.
- Chciał odejść do innej ligi i nie mogliśmy stawiać mu przeszkód - mówią w Bełchatowie.

Michał Masny chciałby zostać w Delekcie, ale możliwe jest też przejście do Jastrzębia. - To miłe, że Michał chce u nas dalej grać. Będziemy w tej sprawie rozmawiać - mówi Sieńko.
Masny w rozmowie z "Expressem": - Myślę, że na negocjacje przyjdzie czas w tym tygodniu, a już z pewnością do końca maja. Ostatnio miałem trochę wolnych dni, odwiedziłem rodzinę. Dochodzą do mnie wieści z Delecty, wiem, że zawodnicy, którzy byli filarami tej drużyny odchodzą, lecz w mojej ocenie w pełni zasłużyli na sportowy awans. Ciężko na to pracowali. To też efekt naszej dobrej gry w minionym sezonie.

Umowy kończą się Michałowi Dębcowi i Marcinowi Wice. Nad Brdą zostają Wojciech Jurkiewicz i Marcin Waliński. Kapitan Jurkiewicz powiedział "Expressowi": - Mój kontrakt jest jeszcze ważny przez kolejny sezon. Chcę go wypełnić. A że chłopacy odchodzą... Cóż, takie jest życie. Trzeba się z tym pogodzić.

Delectę w nowym sezonie poprowadzi dotychczasowy  drugi trener Marian Kardas. Piotr Makowski, który objął kadrę siatkarek, pozostanie w klubie na stanowisku dyrektora sportowego. - Do dziesiątego maja, czyli do spotkania kończącego sezon, na którym nie zabraknie też naszych sponsorów, raczej nie powinno być nowych wieści odnośnie składu zespołu. Z nazwiskiem mojego asystenta też trzeba się na razie wstrzymać - powiedział nam Kardas.