Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy to był atak na Euro?

Przemysław Łuczak
W Dniepropietrowsku, trzecim co do wielkości mieście na Ukrainie doszło wczoraj do zamachów bombowych. Prezydent Wiktor Janukowycz obiecuje zamachowcom „adekwatną odpowiedź”.

W Dniepropietrowsku, trzecim co do wielkości mieście na Ukrainie doszło wczoraj do zamachów bombowych. Prezydent Wiktor Janukowycz obiecuje zamachowcom „adekwatną odpowiedź”.

Zamachowcy uderzyli przed południem w centrum miasta, w porze największego natężenia ruchu. Najpierw doszło do eksplozji na przystanku tramwajowym, a potem w półgodzinnym odstępie w okolicy dworca kolejowego i w pobliskim parku. Natomiast na szosie łączącej miasto z Donieckiem miało dojść do strzelaniny między siłami bezpieczeństwa a zamachowcami. W wyniku zamachów rannych zostało 27 osób, w tym kilkoro dzieci. Władze podały, że jedna osoba zmarła.

Ukraińska policja i prokuratura potraktowały wydarzenie jako zamach terrorystyczny. Na ulicach pojawiły się opancerzone transportery. Ludzie wpadli w panikę, wszyscy chwycili za telefony, co sprawiło, że linie się zablokowały. - Ukraina udzieli adekwatnej odpowiedzi - oświadczył prezydent Wiktor Janukowycz, przebywający na Krymie. - Jest to dla nas kolejne wyzwanie wobec całego państwa.

<!** reklama>Kondolencje w związku z zamachami przesłał premier Donald Tusk. - Sprawę musimy traktować poważnie, nie tylko dlatego, że jest to dramat, ale również dlatego, że każdy zamach w naszym regionie jest czymś wyjątkowym - powiedział premier dziennikarzom. - Nasze służby specjalne są w kontakcie z ukraińskimi. Ukraina zobowiązała się do informowania nas o wszystkich ustaleniach dotyczących zamachów.

Dziennikarz Polskiego Radia w Kijowie Piotr Pogorzelski uważa, że trudno cokolwiek powiedzieć o domniemanych sprawcach, bo na Ukrainie nie ma grup terrorystycznych. Nie brakuje jednak różnych spekulacji na ten temat. Niemal natychmiast odezwali się zwolennicy Julii Tymoszenko, która odbywa wyrok więzienia za nadużycia przy negocjacjach umowy gazowej z Rosją. Była premier, która pochodzi z Dniepropietrowska, robi wszystko, żeby wyjść na wolność. Jej sympatycy sugerują, że zamachy mogły mieć charakter prowokacji politycznej, za którymi miałyby stać ukraińskie służby. Nie ma jednak na to dowodów.

Wielu podejrzewa, że w tle zamachów mogą być zbliżające się Euro 2012. Gdyby mistrzostwa odwołano albo zakłócono, kompromitacja ukraińskich władz byłaby nie do naprawienia. Ukraińska część piłkarskich mistrzostw Europy nie ma najlepszej opinii. Niedawno z powodu nieprawdopodobnej drożyzny, o bojkot imprezy na Ukrainie zaapelował prezydent Niemiec Joachim Gauck, który wcześniej odwołał swoją wizytę w tym kraju. - Bezpieczeństwo podczas Euro 2012 będzie zagwarantowane - zapewniają tymczasem Ukraińcy.


Zdaniem eksperta

Wykluczyłbym organizację terrorystyczną z jakimś wyraźnym programem ideologicznym. Jeżeli jest to w ogóle jakaś organizacja, to bardzo młoda, złożona z ludzi bez przeszłości politycznej, bez świadomości tego, co robią. Każda organizacja terrorystyczna przygotowuje sobie jakiś daleko idący plan, ma zgromadzone środki, określone cele i taktykę. W tym przypadku nie widzę ani środków, ani celów, ani taktyki. Te zamachy tak naprawdę nie są nikomu na rękę. Nie sądzę, żeby zamieszane w nie były jakieś siły z ukraińskiej sceny politycznej, stojące zarówno po stronie rządu, jak i opozycji. To może być nawet coś, co się mieści w kategorii wybryku. Podoba mi się postawa polskiego rządu, który już zaoferował pomoc i nawiązał kontakt ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo Ukrainy.

prof. Michał Klimecki, politolog
kierownik Zakładu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Międzynarodowego UMK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!