Czy piłka całym obwodem opuściła boisko?

Zdjęcie pokazuje, że zanim Mitoma podał Tanace, piłka mogła mogła już być poza boiskiem. Sędziowie VAR ustalili jednak, że rzut piłki dotknął linii. Z projekcji jasno wynika, że piłka przed golem japońskiej drużyny pozostała w boiksu. Wprawdzie odległość jest niewielka, ale tutaj wszystko jest czyste. Nie można kwestionować, że piłka wyszła poza boisko i gol nie powinien był zostać zaliczony.

O prawidłowości podania zadecydowały milimetry. Kilka z nich „zahaczyło” o linię i arbitrzy przyznali gola Japończykom. Napastnik belgijskiego Royale Union Saint-Gilloise, Mitoma dograł bowiem piłkę pomocnikowi niemieckiej Fortunie Düsseldorf Tanace, nie przekraaczając przepisów - bramka więc została zdobyta prawidłowo.
Zrzut ekranu grafiki przy weryfikacji VAR
Po meczu grafika 3D odcinka została zaprezentowana przez BeIN Sports. Stopklatka pokazuje, że rzut piłki dotknął linii, co potwierdza słuszność decyzji sędziego.

Japończycy byli gorsi od Hiszpanów od 11. minuty, kiedy Alvaro Morata strzelił gola po dośrodkowaniu Cesara Azpilicuety, ale na początku drugiej połowy wyrównali (Ritsu Doan zdobył bramkę w 48. minucie), a następnie objęli prowadzenie. W rezultacie gol Tanaki doprowadził drużynę do 1/8 finału z pierwszego miejsca do Chorwatów. Hiszpania zajęła drugie miejsce w grupie E i w barażach spotka się ze zwycięzcą grupy F Marokiem. Oba mecze odbędą się w poniedziałek, 5 grudnia.
