https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy dziś przejedziesz przez Poznań? Drogowy paraliż trwa [ZDJĘCIA]

Mikołaj Woźniak
Waldemar Wylegalski
W ostatnich dniach Poznań utknął w korkach. Cierpią nie tylko kierowcy samochodów, ale też pasażerowie autobusów. Kiedy koniec remontów?

Od Ronda Rataje, przez Królowej Jadwigi, dalej do Niezłomnych i przez centrum, aż mostu Lecha. To nie tylko mapa poznańskich remontów drogowych, ale przede wszystkim korków. Duże remonty i kilka pomniejszych sprawiły, że w Poznaniu nieraz szybciej idzie się piechotą, niż podróżuje samochodem i autobusem. Utrudnienia w kilku punktach mają wpływ na całe miasto.

- W pobliżu mnie nie ma żadnych dużych prac drogowych. Widać jednak , że kierowcy próbują omijać utrudnienia i w ten sposób korki powstają w całym mieście. W poniedziałek stały całe Aleje Marcinkowskiego. Od skrzyżowania z Solną do galerii MM. Wyglądało to, jakby ktoś zaparkował samochody na jezdni - relacjonuje nam pani Karolina, która mieszka przy Al. Marcinkowskiego. Wzmożony ruch w swojej okolicy zauważyła od rozpoczęcia remontu na moście Lecha.

Jednak największe problemy powstały w ubiegłą sobotę. Wtedy rozpoczął się remont nawierzchni na kluczowym poznańskim rondzie.

Rondo Rataje

- Do końca dnia mają się zakończyć pracę na wewnętrznym pasie ronda. Od środy chcemy wymieniać nawierzchnię na zewnętrznym - informował we wtorek Filip Gruszczyński, rzecznik prasowy Posnanii, która jest wykonawcą remontu na rondzie Rataje. Wymiana nawierzchni spowodowała, że od soboty korkują się wszystkie wjazdy na rondo i jego okolice. Kierowcy mają do dyspozycji jeden pas ruchu.

- Rondo Rataje to newralgiczny punkt miasta. Jednak każdy kto widział jego stan, wie że remont był potrzebny. Po zakończeniu prac komfort jazdy będzie dużo lepszy - zapewnia Gruszczyński. Prace przy nawierzchni skończą się do piątku.

Na razie na rondzie ruchem kieruje policja. Stara się usprawnić przejazd. Jednak samochody i autobusy MPK stoją w korku nawet do godziny.

- Każdy autobus wyjeżdżający z dworca przy rondzie, albo tylko przez nie przejeżdżający ma od 40 do 60 minut opóźnienia. Na ul. Krzywoustego szybciej się idzie, niż jedzie autobus. W porywach osiągamy zawrotną prędkość 7 km/h - ironizował dyżurny nadzoru ruchu MPK. W trudnej sytuacji byli pasażerowie, których kierowca nie mógł wypuścić poza przystankiem. Tkwili więc w autobusach. Samo MPK prowadzi też jeden z największych remontów tego lata.

Królowej Jadwigi

Od soboty most Królowej Jadwigi jest już przejezdny. W jego okolicach tworzyły się wcześniej duże korki, a autobusy kursujące za tramwaj notowały poważne opóźnienia.

Remont zaczął się jeszcze w czerwcu, po zakończeniu roku szkolnego. Potrwa do końca wakacji. Obecnie utrudnienia czekają kierowców na skrzyżowaniu ul. Królowej Jadwigi ze Strzelecką i Drogą Dębińską, a dalej do skrzyżowania z Półwiejską. Prace potrwają do końca wakacji. Jak wyjaśnia MPK, są dla nich priorytetem. W czasie remontu ul. Królowej Jadwigi nie kursują tramwaje. Zawieszone są linie 6, 12 oraz 18.
Ulica Niezłomnych

Jadąc od Królowej Jadwigi kierowcy natrafiają na remont ul. Niezłomnych. Obecnie całkowicie wyłączona jest jej północna część, a kierowcy w dwóch kierunkach muszą jeździć po przeciwnej stronie. Na skrzyżowaniu ul. Niezłomnych, Ratajczaka i Kościuszki wyłączona jest też sygnalizacja świetlna. Prace mają się tu zakończyć do 18 sierpnia.

Most Lecha

Do 15 sierpnia potrwa jeszcze remont na moście Lecha. To od niego zaczęły się korki w Poznaniu. W pierwszych dniach auta najpierw stały na ul. Lechickiej, Serbskiej, a nawet Szelągowskiej. Potem korki przeniosły się też do centrum, przez które kierowcy chcieli omijać utrudnienia.

Aktualnie zwężona jest jeszcze ul. Lechicka przed skrzyżowaniem z Serbską. Kierowcy korzystają z jednego pasa do jazdy prosto i jednego do jazdy w prawo. Z kolei na wlocie na most jeździ się tylko lewym pasem ruchu, a zjeżdża już dwoma. Z Serbskiej w Bałtycką skręcić można tylko w prawo, jednym pasem, po przepuszczeniu autobusów z buspasa.

Inżynier odpowiada

Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu tłumaczy, że nie da się prowadzić tak dużych remontów w terminie innym, niż wakacyjny. Na bieżąco wprowadzane są rozwiązania, które mają usprawnić ruch.

- Nie można jednak prowadzić tak poważnych prac remontowych bez znaczących utrudnień w ruchu - podsumowuje Dondajewski.

Poznań: Gigantyczne korki na rondzie Rataje

źródło: gloswielkopolski.pl/x-news.pl.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kierowca WYBORCA
Za te paraliżowanie Poznania przyjdzie zapłacić przy wyborach! Zobaczcie co te gamonie robią na skrzyżowaniu Powstańców wielkopolskich i Ratajczaka oraz na samej Ratajczaka. kiedy rozwiążą problem Kaponiery? Nigdy bo to imbecyle.
G
Gość
te korki sie naprawde rozlały na całe miasto
ludzie objeźdzają jak moga i w wielu innych miejscach powstają konkretne zatory
do tego dochodzą idiotyczne zmiany na ulicach
:-)
ja bym się nie przejmował. Jacek jest popularny, ruchy miejskie rządzą, jesteśmy europejskim miastem. wystarczy, że kolejne tysiące poznaniaków się wyprowadzą, wtedy samochodów będzie mniej. poczekajmy spokojnie 10 lat i będzie dobrze!
O
OPSERWATOR
W OKRESIE LETNIM MOŻNA ,,,,,,,,,-----------PROWADZIĆ NOCĄ. W MIEJSCACH O ,KTÓRYCH MOWA?
z
zbl
Jak na Euro rontowano Grunwaldzką to komunikacja zastępcza kursowała po specjalnym pasie autobusowym. Dziś pomimo, że niemalże każdy komunikat zaczyna się od zdania komunikacja miejska jest dla nas priorytetem dla T6 nie wprowadzono żadnych ułatwień.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski