Nasze siatkarki przegrywają w play off 0-2. Aby awansować do półfinału nie mogą już pozwolić sobie na porażkę. Ewentualne, czwarte spotkanie w niedzielę, także o godz. 17 w „Łuczniczce”.
W poniedziałek i wtorek GCB Centrostal dostał w Muszynie tęgie lanie. Oba mecze przegrał 0:3, a na parkiecie spędził łącznie niewiele ponad dwie godziny.
- Muszynianka, to zespół, który przewyższa nas pod każdym względem. Rywalki odrzuciły nas od siatki silną zagrywką. W mojej drużynie nikt nie pociągnął gry - mówił po meczach w Muszynie Piotr Makowski, trener bydgoszczanek. - W „Łuczniczce” musimy zagrać lepiej jako zespół. Współpraca na boisku musi być na wyższym poziomie.
Chcą szybko wracać do domu
Jeżeli nasze panie jutro wygrają, to czwarte spotkanie rozegrane zostanie następnego dnia o tej samej porze. Ciężko będzie jednak pokonać Muszyniankę. Mistrz kraju przegrał finał Pucharu Polski i teraz jest zdeterminowany, aby wywalczyć złoto i tym samym zapewnić sobie przepustkę do Ligi Mistrzyń.
<!** reklama>Joanna Mirek, przyjmująca zespołu z Muszyny: - Już w pierwszym meczu postawimy wszystko na jedną kartę. Zależy nam, aby wracać do domu w sobotę i jak najszybciej rozpocząć przygotowania do półfinału.
Inne ćwierćfinały: PTPS Piła - Organika Łódź (w play off 0-2); Gwardia - Aluprof Bielsko (0-2, niedziela, godz. 14.45, Polsat Sport i TV4); AZS Białystok - MKS Dąbrowa (0-2, poniedziałek, godz. 18.00, Polsat Sport).
Mamy bilety
Mamy 10 pojedynczych biletów na sobotnie spotkanie i tyle samo sztuk na ewentualny, niedzielny mecz. Aby otrzymać wejściówki wystarczy zadzwonić do nas dziś w godz. 11.00-11.10 pod numer 052-32-60-784.
Grały juniorki
Wczoraj rozpoczął się finałowy turniej mistrzostw Polski juniorek. W pierwszym meczu grupowym Pałac Bydgoszcz wygrał z gospodarzem, Zawiszą Sulechów 3:0.