Czy budowa drugiej części Trasy Uniwersyteckiej jest zagrożona?

Ponad 160 przygotowanych projektów kosztowałoby unijny budżet ponad cztery miliardy złotych. Drugie tyle bydgoscy samorządowcy przygotowują jako wkład własny.
[break]

Prezydent Rafał Bruski przypomniał, że w latach 2007 - 2013 Bydgoszcz pozyskała z funduszy unijnych 1,06 mld zł.

- Na pół roku przed minięciem linii startu nowego rozdania zagwarantowane mamy już 60 procent tej kwoty - mówił na konferencji prasowej. - Na inwestycje do roku 2020 zagwarantowane mamy ponad 600 milionów złotych.
W tej kwocie zawiera się ponad 320 mln zł z kontraktu terytorialnego na niskoemisyjny system transportowy oraz sieci ciepłownicze - te pieniądze są pewne. Na ponad 280 mln szacowane są fundusze, które trafią do nas dzięki porozumieniu w sprawie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
Na listach rezerwowych kontraktu terytorialnego pozostają m.in. odcinki S10 z Bydgoszczy do Torunia i Piły, projekty związane z poprawą dostępności komunikacyjnej do trasy S5 oraz przebudowa kompleksu Astorii. Te projekty na razie nie mają zapewnionego dofinansowania.

Wiceprezydent Łukasz Niedźwiecki przedstawił stan przygotowań bydgoskich projektów. 112 z nich na kwotę ok. 1,3 mld zł jest na etapie opisu przedsięwzięcia, 16 projektów (1,3 mld zł) ma przygotowana koncepcję techniczną, a kolejne 33 (1,6 mld zł) to projekty techniczne.
- To, że przygotowano tylko opisy niektórych przedsięwzięć nie oznacza, że nie będzie można pozyskać na nie dofinansowania - zapewniał wiceprezydent. - Wiele z konkursów dopuszcza ubieganie się o wsparcie, gdy projekty są na takim etapie przygotowań.

Ratusz oblicza, że na wkład własny do dotychczas przygotowanych projektów potrzebuje około 3,9 miliarda złotych.

Osobny czas prezydent poświęcił na przedstawienie trudności związanych z pozyskaniem dofinansowania niektórych projektów. W ich przypadku w ciągu ostatniego 1,5 roku zmieniły się szczegółowe zapisy w programach, co na dziś uniemożliwia pozyskanie pieniędzy. Chodzi o II etap budowy Trasy Uniwersyteckiej, budowę ścieżek rowerowych, przedszkola przy ul. Bora-Komorowskiego oraz projekty przeciwpowodziowe.
- Nie składamy broni i będziemy o nie walczyli - zapewniał Rafał Bruski. - W przyszłym tygodniu spotykamy się w tej sprawie z radnymi sejmiku oraz wicemarszałkiem Zbigniewem Ostrowskim.
Do tematu wrócimy.