Wczoraj uczniowie trzecich klas żnińskich gimnazjów przystąpili do próbnego egzaminu. Test z przedmiotów humanistycznych pisało 367 osób.
<!** Image 2 align=right alt="Image 73903" sub="Uczniowie żnińskiego Gimnazjum nr 3 rozwiązują test z przedmiotów humanistycznych. Mieli na to dwie godziny / Fot. Szymon Cieślak">O godzinie 8 rano w murach żnińskich gimnazjów pojawili się tylko trzecioklasiści, którzy przystąpili do próbnego egzaminu z przedmiotów humanistycznych. Trwał on dwie godziny, a prace były zakodowane.
Dziś uczniowie będą musieli głowić się nad zadaniami z przedmiotów przyrodniczo-matematycznych. - Testy zostały przygotowane przez nauczycieli pracujących w gimnazjach - mówi Jacek Pietraszko, dyrektor Zespołu Szkół Publicznych w Żninie. - Nauczyciele spotykali się wcześniej w Gimnazjum nr 1 w Żninie, gdzie ze standaryzowanych testów, otrzymanych z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, przygotowali odpowiedni sprawdzian dla uczniów.
<!** reklama>Jutro do kolegów ze Żnina dołączą gimnazjaliści z Janowca Wielkopolskiego, którzy także będą pisali sprawdzian. Tam też lekcje dla innych klas rozpoczną się po trzeciej godzinie lekcyjnej. Głównym celem próbnego egzaminu jest przygotowanie młodzieży do kwietniowych egzaminów.
Wrażenia młodzieży po wczorajszym egzaminie były różne. Dla jednych zadania były bardzo trudne, inni stwierdzili, że nie spodziewali się, że test będzie taki łatwy.
- W Gimnazjum nr 1 przygotowaliśmy jeden test dla ucznia słabosłyszącego - mówi Krystyna Barc-Michna, wicedyrektor szkoły. – Mieliśmy też 17 uczniów z orzeczeniami o dysleksji. Pisali oni w osobnej sali, mieli wydłużony czas na oddanie prac.
Uczniowie musieli wykazać się, między innymi, znajomością lektur, pisali też podanie do dyrektora teatru o wypożyczenie strojów potrzebnych do wystawienia „Antygony”.
- Bałem się, że będzie rozprawka, na szczęście spodobał mi się temat pracy - mówi Patryk, trzecioklasista. - Teraz obawiam się testu matematyczno- przyrodniczego, zadań z fizyki i chemii oraz tego, że będzie dużo wzorów.