https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czas architektów i budowniczych

Sławomir Łaniecki
Pierwszych architektów i budowniczych Nakła poznajemy dzięki skrupulatności pruskiej biurokracji przy okazji budowy Kanału Bydgoskiego.

Pierwszych architektów i budowniczych Nakła poznajemy dzięki skrupulatności pruskiej biurokracji przy okazji budowy Kanału Bydgoskiego.

<!** Image 2 align=right alt="Image 64743" sub="Tak wyglądał dworzec kolejowy w Nakle na pocztówce pochodzącej z początku XX wieku. /Fot. Archiwum Muzeum Ziemi Krajeńskiej">Jego budowę zainicjował i nadzorował zaufany Fryderyka II Franz Balthasar Schoenberg von Brenckenhoff. Projekty kartograficzne wykonał niejaki Schultze, urządzenia kanałowe Herman Jawein, a pracami kierowali Dorenstein, Igler i Johann Philipp Peterson. Przyrodni brat tego ostatniego, Conrad Ernst, w 1805 roku zaprojektował także nakielski zbór ewangelicki pobudowany w latach 20. XIX wieku.

Budowa kanału dała początek rozwojowi ekonomicznemu Nakła, które na przełomie XIX/XX wieku rozrastało się i piękniało. Działo się tak dzięki fundatorom oraz mniej lub bardziej wybitnym architektom i budowniczym. Jednym z pierwszych, który pozostawił po sobie trwały ślad, był berliński architekt, twórca pięknego architektonicznie, lecz dziś zaniedbanego, zbudowanego w latach 1850- 51, nakielskiego dworca kolejowego - Eduard Knoblauch. Obok niego w II połowie XIX wieku wyróżnili się bracia Hermann i Paul Dohrmann czy niejaki Krentzke, budowniczy w 1863 roku, m.in., efektownej kamienicy przy ul. Pocztowej 3. Jednak najwybitniejszym z miejskich budowniczych tego okresu był Otto Münchau. Nie posiadał wykształcenia architektonicznego, opanował za to do perfekcji zawód murarza. Stworzył bardzo dobrze prosperującą firmę i wykonywał wiele zleceń. To on pobudował, m.in., budynek na rogu ulic Dąbrowskiego i Hallera, gdzie mieści się obecnie firma Fobit czy wieżę widokową w Parku Sobieskiego.

<!** reklama left>Z końcem XIX wieku, kiedy wraz ze wzrostem ekonomicznym nastały czasy przyjazne budownictwu, pojawiła się plejada rzemieślników budowlanych i wykształconych architektów. Friedriech Holzendorf, Franz Arendarski, Nikodem Grabowski, Leon Olszewski, Józef Kamiński, Theodor Jehne czy Josef Cichy stali się bardzo popularni i poszukiwani przez budowlanych inwestorów. W okresie tym szczególnie wyróżniała się firma mistrza murarskiego Franza Springera. Architekci ci i budowniczy, dzięki popytowi na ich pracę, bardzo szybko bogacili się i sami często zostawali inwestorami. Klasycznym tego typu przykładem jest willa na rogu ul. Bydgoskiej i ks. P. Skargi 2, w której dziś mieści się ośrodek pomocy społecznej. Przed jej wybudowaniem w 1907 roku działka stała się własnością Münchau’a, a następnie w wyniku rodzinnych koligacji, przeszła w ręce przedsiębiorcy budowlanego Otto Haarmanna. W 1913 roku, już wraz z budynkiem, zakupił ją inny znany nakielski architekt, Oskar Lienau.

Autor jest dyrektorem Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski