
RED.: Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej ponad 1,5 proc. uczniów w Polsce nie chodzi na lekcje WF, bo ma całoroczne zwolnienie. To dużo czy mało?
dr Danuta Kurylak, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy:
Te statystyki są zatrważające, szczególnie, że mówimy o dzieciach w okresie tzw. wzrostu skokowego. Pomiędzy 5 a 12 rokiem życia w organizmach dzieci zachodzi wiele zmian rozwojowych, a tymczasem ich aktywność fizyczna gwałtownie spada. O ile u małych dzieci jest ona spora i naturalna, bo poznają one świat rzez ruch, to w okresie szkolnym zaczynają znacznie więcej czasu spędzać w pozycji siedzącej, która nie sprzyja prawidłowemu rozwoju. Zajęcia wychowania fizycznego mają zapewnić im niezbędne minimum tego ruchu, ale mało świadomi rodzice notorycznie wypisują im zwolnienia. A brak ruchu w tym ważnym okresie powoduje potem zaburzenia postawy, niestabilność budowy ciała, obciążenia kręgosłupa, bóle mięśniowe i szkieletowe oraz otyłość.
Od dawna wiadomo, że regularna aktywność fizyczna jest niezbędnym elementem profilaktyki zdrowotnej. Ale jakie konkretnie korzyści przynosi u dzieci?
Ruch ma olbrzymi wpływ na rozwój układu mięśniowo-szkieletowego. Duża aktywność fizyczna zapewnia prawidłowy rozwój mięśni, poprawia ich siłę, powoduje stabilizację układu kostnego, lepsze wysycenie minerałami kości i w związku z tym zapobiega w przyszłości osteoporozie i złamaniom. Wpływa też korzystnie na układ krążenia, prawidłowy rozwój serca i korzystnie wpływa na pojemność oddechową płuc. Aktywność fizyczna ma również bardzo istotny wpływ na rozwój układu nerwowego, a więc również mózgu. Kiedy się ruszamy, wydzielają się endorfiny oraz inne enzymy i hormony, które wpływają na nasze samopoczucie i stabilność emocjonalną.
W zdrowym ciele zdrowy duch?
Jest bardzo duża zależność pomiędzy niską aktywnością fizyczną, a chorobami psychicznymi. Takim okresem, który szczególnie sprzyjał bezruchowi, był okres pandemii, gdy rzeczywiście aktywność fizyczna, zarówno dzieci, jak i dorosłych, była mocno ograniczona. I do tej pory zbieramy żniwo w postaci zwiększonej liczy chorób i depresji, także wśród dzieci.
A jak częstym problemem u dzieci jest dziś nadwaga wywołana brakiem ruchu?
W tej chwili mówimy już o epidemii otyłości – ponad 20% dzieci ma nadwagę lub otyłość, a z niej wynikają następne dolegliwości. Powikłania mogą przyjąć postać cukrzycy, nadciśnienia, miażdżycy, zawałów serca i udarów mózgu. Zwiększona jest też zachorowalność na nowotwory i choroby jelit. Bez regularnych ćwiczeń i promowania zdrowych nawyków ten problem będzie się tylko pogłębiać.
Porozmawiajmy teraz o samej aktywności fizycznej. Ile ruchu powinniśmy zapewniać dzieciom?
Przyjmuje się, że każdy powinien codziennie mieć około 60 minut zwiększonej aktywności fizycznej, a przynajmniej 2-3 razy w tygodniu ta aktywność powinna mieć formę zbliżoną do treningu. W dużej mierze to zapotrzebowanie zaspokajają lekcje wychowania fizycznego, o ile oczywiście dzieci na nie uczęszczają. Bardzo dobrze byłoby natomiast, gdyby dzieci chodziły na dodatkowe zajęcia, albo uprawiały sport we własnym zakresie, np. grając z kolegami w piłkę, jeżdżąc sezonowo na nartach, czy na rowerze. To wszystko jest niezbędne dla prawidłowego rozwoju młodego człowieka i pozwala w przyszłości uniknąć bardzo poważnych chorób.
Które formy ruchu są najbardziej wskazane dla dzieci w wieku szkolnym?
Pływanie jest bardzo wskazane, bo poza ćwiczeniami mięśni wpływa też na układ oddechowy, nie obciążając jednocześnie stawów. Poza tym dobre dla młodzieży są wszelkiego rodzaju gry zespołowe, bo to ćwiczenia rozwijające nie tylko fizycznie, ale też zapewniające kontakt z rówieśnikami. Natomiast niemal każda forma ruchu ma swoje zalety.
Zdarza się, że rodzice nie zachęcają dzieci do aktywności, a nawet wypisują zwolnienia z obawy przed urazami…
Oczywiście, każdy sport niesie ze sobą niebezpieczeństwo kontuzji. Tego nie można wykluczyć. Ale lekcje WF i inne organizowane zajęcia dodatkowe odbywają się zawsze pod okiem specjalistów, których zadaniem jest to ryzyko zminimalizować. Natomiast zabraniając dzieciom wysiłku, często bardziej szkodzimy im niż zachęcając do niego.
Na koniec zapytam, jakie zalecenia dietetyczne powinny towarzyszyć zwiększonej aktywności fizycznej u dzieci?
W każdej diecie najważniejsze jest to, by była zbilansowana i różnorodna. Zaleca się, by w ciągu dnia spożywać pięć posiłków, przy czym ostatni powinno się jadać do godziny 19. Oczywiście pory tych posiłków powinny być uzależnione od naszego trybu dnia, natomiast dzieci raczej nie powinny zbyt późno chodzić do łóżka. Co do samego jadłospisu, to powinny królować w nim warzywa, które możemy jeść bezkarnie także między posiłkami. Pijmy wodę mineralną niegazowaną. Jedną z najczęstszych przyczyn nadwagi wśród dzieci jest picie nadmiernych ilości tłustego mleka krowiego. Mleko jest zdrowe, ale w rozsądnych ilościach i lepiej wybierać te odtłuszczone. Uważać należy też na inne tłuste produkty, takie jak sery. No i ograniczajmy słodycze – mogą być, byle w rozsądnych ilościach i pod kontrolą rodzica. Na koniec warto dodać, że te zalecenia dotyczą oczywiście wszystkich, a nie tylko dzieci i osoby z nadwagą.
W cyklu Akcji Biały Miś czytaj także:
