Na dalszą grę nad Brdą zdecydowała się Natalia Lijewska. 19-letnia przyjmująca trafiła do Bydgoszczy w ubiegłym roku. Jest córką Marcina Lijewskiego, srebrnego (2007) i brązowego (2009) medalisty mistrzostw świata w piłce ręcznej.
To siódma siatkarka w kadrze Banku Pocztowego Pałac na sezon 2020/2021. Wcześniej poinformowano, że drużynie nadal występować będą: Magdalena Mazurek (rozgrywająca), Marta Ziółkowska, Kinga Różyńska (środkowe), Ewelina Żurowska (przyjmująca), Monika Jagła i Julia Reszelewska (libero). Trenerem znów będzie Piotr Matela.
Na pewno nie zobaczymy już Marty Biedziak (rozgrywająca) oraz atakujących - Izabeli Rapacz i Terezy Vanzurovej.
- Czekamy na odpowiedź Moniki Fedusio i Anny Stencel - mówił w rozmowie z radiem PiK Piotr Makowski, prezes Banku Pocztowego Pałac, ale nie ma większych złudzeń: - To są zawodniczki, których raczej nie zobaczymy już w Bydgoszczy.
- Jeżeli chodzi o siatkarki, którymi byliśmy zainteresowani, to tak naprawdę już w połowie lutego nie było o czym rozmawiać. Okres transferowy rozpoczął się bardzo szybko, co mnie - jako byłego trenera - bardzo irytuje - dodaje Makowski.
Zawodniczki ćwiczą indywidualnie, do wspólnych treningów wrócą 20 lipca. Tauron Liga rozpocznie zmagania 18 września. Wcześniej Bank Pocztowy Pałac wystawi swój zespół w zmaganiach ligi letniej na plaży.
- Zagramy w czteroosobowych drużynach. Każdy będzie mógł atakować. Przepisy będą jak w siatkówce halowej, sędziowie też będą z hali – mówi dyrektor ds. komunikacji Polskiej Ligi Siatkówki Kamil Składowski. – Zgłosiły się praktycznie wszystkie drużyny PlusLigi i najlepsze ekipy Ligi Siatkówki Kobiet. Mecze będziemy rozrywać w ciągu trzech weekendów. Zaczynamy w ostatnim tygodniu lipca i gramy do połowy sierpnia – dodaje Składowski.
Zmagania na piasku (kobiet i mężczyzn) pokazywać będzie Polsat Sport.
