1 z 5
Przewijaj galerię w dół
Weekend pełen atrakcji w regionie, ale najważniejsze będą...
fot. Michał Czajka

Weekend pełen atrakcji w regionie, ale najważniejsze będą derby Enea Abramczyk Astoria Bydgoszczy kontra Anwil Włocławek w niedziele. Ekipa Przemysława Frasunkiewicza podejmie w świętej wojnie Śląsk Wrocław. W Toruniu marzące o pierwszej wygranej Twarde Pierniki podejmą Stal Ostrów. Szczegóły, godziny i transmisje >>>

Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

2 z 5
To będzie jeden z najtrudniejszych ligowych weekendów dla...
fot. Michał Czajka

Anwil - Śląsk Wrocław

To będzie jeden z najtrudniejszych ligowych weekendów dla Anwilu: w piątek ligowy klasyk ze Śląskiem Wrocław, w niedzielę wyjazdowe derby w Bydgoszczy, a za pasem wyprawa do Lizbony na pierwszy mecz FIBA Europe Cup w środę.

Na razie we Włocławku wszystko układa się zgodnie z oczekiwaniami. Anwil jest wiceliderem PLK po dwóch efektownych zwycięstwach z Zastalem Zielona Góra i Sokołem Łańcut. Włocławianie imponują zwłaszcza w defensywie i na razie nie przeszkadza im przeciętna forma strzelecka Josha Bostica (6/20 z gry w dwóch pierwszych meczach).

- Popełniamy mało strat, gramy zespołowo, kreujemy pozycje: obu tak dalej - cieszy się trener Przemysław Frasunkiewicz.

Już w piątek mecz Anwil - Śląsk, czyli wydarzenie, które elektryzuje nie tylko kibiców tych dwóch drużyn. Wrocławianie także są niepokonani w tym sezonie, w poprzedniej kolejce ograli Legię w Warszawie. Trener Andriej Urlep może liczyć na obwodowy duet Jeremiah Martin - Łukasz Kolenda, świetnie sezon zaczął także Jakub Nizioł, a pod koszem godnym rywalem dla Josipa Sobina będzie Aleksander Dziewa.

Początek meczu o godz. 17.30, transmisja w Polsacie Sport Extra.

Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

3 z 5
Enea Abramczyk Astorii jedynie odrobiny szczęścia brakowało,...
fot. Dariusz Bloch

Derby w Bydgoszczy

Enea Abramczyk Astorii jedynie odrobiny szczęścia brakowało, aby miała bilans 2-0 po dwóch trudnych wyjazdach w Lublinie i Stargardzie. W niedzielę nie będzie z pewnością faworytem, ale gospodarze liczą na powtórkę sprzed dwóch sezonów, gdy Asta ograła w Łuczniczce Anwil 99:96.

- Mamy młody zespół, brakuje nam doświadczenia, ale rośniemy z każdym meczem. Cały czas analizujemy, co możemy zrobić lepiej. Byliśmy bardzo blisko dwóch zwycięstw, ale musimy zagrać z wiarą, że teraz szczęście będzie po naszej stronie i zaczniemy wygrywać- podkreśla trener Marek Popiołek.

Początek derbów w Bydgoszczy w niedzielę o godz. 17.30, transmisja w Polsacie Sport Extra.

Na następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

4 z 5
Na pierwsze zwycięstwo czekają także w Toruniu, a Twarde...
fot. Piotr Lampkowski

Pierwsze zwycięstwo w Toruniu?

Na pierwsze zwycięstwo czekają także w Toruniu, a Twarde Pierniki w ten weekend zadanie będą mieli jeszcze trudniejsze niż w poprzednich meczach, bo w Arenie Toruń pojawi się bardzo mocna Stal Ostrów.

Niespodzianka? Będzie szansa tylko wtedy, jeśli lepiej zagra duet Jordan Burns - Markus Burk. Trener Milos Mitrović nie ukrywa, że nie takiej gry oczekiwał od swoich podstawowych obwodowych. - Pewne ich błędy można wytłumaczyć młodością i brakiem ogrania w europejskiej koszykówce. Widać jeszcze brak zrozumienia dla sędziowania europejskiego, czasami oczekują od sędziów gwizdków, których w PLK nie dostaną. Staramy im się to tłumaczyć cały czas. Jest problem z organizacją gry, zdobywaniem łatwych punktów. Chcemy popracować z tym co mamy i po jakimś czasie ocenimy, ile jesteśmy w stanie z tego wyciągnąć - wyjaśnia Mitrović i dodaje: - To jeden malutki krok, aby Burns i Burk zagrali bardzo dobrze, ale to krok najtrudniejszy. Na treningach to wygląda coraz lepiej, ale jesteśmy daleko od stabilności. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu, a ostatecznie niewykluczone, że będziemy musieli coś zmieniać w drużynie.

Bartosz Diduszko: - Jesteśmy po dwóch porażkach, także potrzebujemy tego jednego meczu, żeby się przełamać. Na pewno będzie to ciężkie spotkanie, ze względu na to, że Ostrów gra teraz według mnie najlepszą koszykówkę w Polsce. Grają szybko i skutecznie, wpada im dużo trójek i będziemy musieli być bardzo czujni i uczuleni na rzuty zza łuku oraz powrót do obrony. Czeka nas trudny mecz, ale mamy nadzieję, że kibice przyjdą, będą nas wspierać i razem się przełamiemy.

Początek meczu w Toruniu w niedzielę o godz. 15.30, transmisja w serwisie emocje.tv.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Wielka zmiana w serialu "Dziedzictwo"! Seher umiera, nowa bohaterka w sercu Yamana

Wielka zmiana w serialu "Dziedzictwo"! Seher umiera, nowa bohaterka w sercu Yamana

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zobacz również

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja