Inspektorzy Inspekcji Handlowej przebadali w laboratorium 80 partii karm dla psów i kotów. Nieprawidłowości dotyczyły 22 z nich (27,5 proc.).
Okazuje się, że w karmie dla psów „wołowina z kurczakiem” nie było drobiu, była za to wieprzowina. W innej karmie dla psów nie było kurczaka ani wołowiny, mimo że producent na etykiecie deklarował: wołowina 58%, kurczak 7%. Co jeszcze odkryli kontrolerzy? Że zawartość tłuszczu w karmach w puszce była wyższa lub niższa od deklarowanej, karma sucha miała wyższą wilgotność, a ta w puszce niższą, niż deklarowana.
W karmie dla kotów stwierdzono brak wołowiny w karmie w puszce „wołowina” przy deklarowanym m.in. składzie: 70% wołowina (płuca,mięso, wątroba, nerki), 28,8% rosół z wołowiny, stwierdzono natomiast obecność wieprzowiny. Nie stwierdzono z kolei wołowiny w karmie w puszce „wołowina +jagnięcina” przy deklarowanym m.in. składzie: 39% wołowiny (serca, mięso, wymiona, nerki), stwierdzono natomiast obecność wieprzowiny.
Po kontroli Inspekcja Handlowa skierowała 11 informacji do organów nadzoru weterynaryjnego oraz 12 wniosków do sądów o ukaranie osób odpowiedzialnych za wprowadzenie karm do obrotu. 3 osoby zostały ukarane mandatami.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta przygotował poradnik dla właścicieli zwierząt, którym mogą kierować się przy zakupie odpowiedniej karmy.
Konsumencie, pamiętaj!
Szukaj na opakowaniu informacji o rodzaju karmy, np. czy produkt zapewnia zwierzęciu wszystkie składniki odżywcze, czy też trzeba go łączyć z innymi.
Sprawdź, dla jakich zwierząt karma jest przeznaczona i zapoznaj się z instrukcją stosowania.
Sprawdź minimalny okres przechowywania.
Zapoznaj się ze składem i zwróć uwagę, czy producent podał procentową zawartość poszczególnych składników.
Karma na wagę powinna być pobierana bezpośrednio z oryginalnego opakowania, a informacje o niej muszą być umieszczone w miejscu sprzedaży.
Masz wątpliwości dotyczące oznakowania karmy? Zgłoś je do właściwego wojewódzkiego inspektoratu Inspekcji Handlowej.
FLESZ: Pszczoły wymierają, grozi nam głód
