
Najczęstsze triki handlowców, na które dajemy się nabrać
Co zrobić, żeby klientów skłonić do większych zakupów? Handlowcy stosują różne sposoby, na które często dajemy się nabrać. Oto niektóre z nich.

Miły zapach, muzyka w tle
Handlowcy starają się działać na nasze zmysłu, także węchu. W niektórych sklepach rozpylane są zapachy. Badania pokazują, że w takich wnętrzach spędzamy więcej czasu, czujemy się bardziej odprężeni, a sklep wydaje się bardziej luksusowy. Zwiększa się więc szansa, że skusimy się na zakupy.
Także niektóre piekarnie starają się, aby zapach świeżego pieczywa, roznosił się po okolicy. Większość z nas nie pozostaje obojętna na ten zapach.
Nieagresywna muzyka wprowadza nas w lepszy nastrój, łatwiej decydujemy się na zakupy.
Zobacz wideo: Co kupować, aby nie nadwyrężać domowego budżetu?

Brak małych koszyków
Mały koszyk pomieści mniej zakupów, a klienci z ciężkimi koszykami szybko zmierzają do kasy. Wózek na kółkach sprawia, że klient może zrobić większe zakupy, a na dodatek będą one dłużej trwały.
Zobacz wideo: Co kupować, aby nie nadwyrężać domowego budżetu?

Ładna ekspozycja towarów i przyjemne wnętrze
Chociaż dyskonty przyciągają niższymi cenami, to jednak nieład, jaki panuje w niektórych z nich, sprawie, że zakupy robimy szybko i na pamięć i nie mamy ochoty dłużej w nim przebywać. Sklepy, gdzie towary są ładnie wyeksponowane, a wnętrze jest miłe dla oka, na dłużej zatrzymują klientów. Nie mogą być jednak zbyt luksusowego, bo większość osób omija je szerokim łukiem
Zobacz wideo: Co kupować, aby nie nadwyrężać domowego budżetu?