O 11 groszy wzrośnie cena metra sześciennego wody w inowrocławskich mieszkaniach w przyszłym roku. W fabrykach podwyżka wyniesie zaledwie dwa grosze.
<!** Image 2 align=right alt="Image 68432" sub="Część z opłat, które uiszczają za wodę odbiorcy, przeznacza się na funkcjonowanie „wodociągów”. Nie wiadomo jeszcze, jakie inwestycje czekają firmę w przyszłym roku, ale mają one wynieść około 2 milionów złotych. /Fot. Maciej Piątek">Takie są plany, które najprawdopodobniej nie ulegną zmianie. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą miejscy radni. Jednak oni zwykle nie zgłaszają zastrzeżeń co do cennika, bo wiedzą, że propozycje ustalają fachowcy.
Plan jest taki, aby w mieszkaniach cena za metr sześcienny wody wzrosła z 2,44 na 2,55 zł brutto. W szkołach, urzędach, bankach zmiana ma wynieść z 2,99 do 3,02 zł, a w przemyśle z 3,08 do 3,10 zł za metr sześcienny.
Odbiorcy indywidualni, czyli po prostu mieszkańcy Inowrocławia, są najpoważniejszym klientem wodociągów - stanowią dwie trzecie ogółu. Czy dlatego więc ich spotkała najwyższa podwyżka? Prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji mówi, że nie. - Do określonych posunięć obliguje nas metodologia ustalania cen, wynikająca z przepisów - wyjaśnia Stanisław Kowalewski.
<!** reklama>Jako argument, prezes podaje, że jeszcze w 2001 roku różnica w cenach między odbiorcami indywidualnymi a przemysłowymi była olbrzymia: 1,51 zł płacono w mieszkaniach, a 2,79 zł w fabrykach. Wtedy weszły jednak w życie nowe przepisy, które zaczęły wyrównywać proporcje.
- Wynika z nich, że nie można podwyższać cen wody jednej grupy kosztem drugiej. Ta tendencja utrzymuje się od lat, że najwyższe podwyżki dotyczą odbiorców indywidualnych - dodaje prezes Stanisław Kowalewski.
Proponowane przez inowrocławskie wodociągi ceny wody są zbliżone do średnich krajowych. Jak zapewniają władze miasta, przy ich określaniu przyjęto zasadę ustalenia na jak najniższym poziomie, lecz równocześnie bezpiecznym dla prawidłowej działalności Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Na razie jednak nie wiadomo, jakie inwestycje czekają firmę w przyszłym roku, jednak już wiadomo, że zakład wyda około 2 miliony złotych.
Decyzję w sprawie cen wody podejmą radni na sesji, którą zaplanowano na przyszły tydzień. Nowe ceny zaczną jednak obowiązywać ponad miesiąc później - od 1 stycznia.
