Wciąż nie udało się natrafić na ślad zaginionej mamy Oli z Inowrocławia. Przebywająca w Leicester ekipa poszukiwawcza nie traci wiary, bo kobiety szuka praktycznie całe miasto.
<!** Image 2 align=right alt="Image 124361" sub="Mała Ola świeczki na torcie urodzinowym gasi i toasty wznosi od kilku lat sama. Fot. Archiwum rodzinne">- Właśnie dlatego jesteśmy dobrej myśli, choć na razie nie ma żadnego ważnego śladu – mówi zajmujący się poszukiwaniami inowrocławski policjant, aspirant Marek Burzyński. - Kontaktuje się z nami jednak mnóstwo osób, które podają wiele informacji.
Do wczoraj nie przyniosły one jeszcze efektu, ale każda może okazać się właśnie tą najważniejszą. We wtorek wydawało się nawet, że już coś jest, bo znaleziono zabukowany na nazwisko Małgorzaty Wnuczek bilet z Anglii do Niemiec. Ale trop okazał się fałszywy. Była to tylko zbieżność nazwisk.
Wczoraj z kolei w siedzibie władz hrabstwa odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczyło kilka stacji telewizyjnych oraz lokalne media. Rodzice zaginionej 30-latki byli też w kościele, w którym rozmawiali z wieloma osobami prosząc o pomoc.
<!** reklama>Nikt w Leicester jej nie odmawia i podobno zaczyna to wyglądać tak, jakby całe miasto szukało kobiety, po której trzy lata temu zaginął wszelki ślad. - Rozmawiam z ludźmi, z którymi pracowała. Czasem jest to trudne, bo część już wróciła do Polski, ale część nadal jest tutaj. Poza tym wymieniam się informacjami z angielską policją, tłumaczymy część dokumentów - opowiada o pracy na miejscu Marek Burzyński, który wspólnie z rodzicami zaginionej oraz jej córką będzie przebywał w Anglii do piątku.
<!** Image 3 align=right alt="Image 124361" sub="Swoją mamę pamięta najbardziej w niebieskiej bluzce Fot. Archiwum rodzinne">Można powiedzieć, że wszystko zaczęło się właśnie od 6-letniej Oli. Opublikowany za radą brytyjskich policjantów film internetowy wywołał wielkie poruszenie zarówno nad Wisłą jak i wśród Polaków pracujących na Wyspach. Dziewczynka mówi, że nie pamięta zaginionej. W jej głowie utkwił tylko obraz blond włosów i bluzki z łabędziem. - Bardzo chciałabym pojechać do Anglii i zobaczyć mamę – mówi Ola.
Do wczoraj tylko na serwisie Youtube oglądano go kilkanaście tysięcy razy, a przecież obraz został zamieszczony w wielu miejscach. - Powodzenia i bądź dzielna – radzi Natalia. - Trzymamy za ciebie kciuki – pisze Monika.
Trzy lata bez wieści
- Małgorzata Wnuczek zaginęła trzy lata temu.
- Mająca problemy rodzinne kobieta wyprowadziła się od męża, aż pewnego dnia w domu już jej nie było. Zniknęła też walizka i część ubrań.
- Rodzice kobiety nie wierzą, że mogła zostawić córkę, którą bardzo kochała.