Płynie przez powiat Noteć, Gąsawka, są dwa kanały - Bydgoski i Górnonotecki. Nie ma problemu z wypożyczeniem kajaków. Na szlakach nie widać jednak wielu wodniaków.
<!** Image 2 align=right alt="Image 118535" sub="Do Nakła, Gąsawką i Notecią, popłynęli kajakarze z Bydgoszczy, Łodzi, Zgierza i Rynarzewa. Atmosfera była wspaniała Fot. Katarzyna Szweda">- Czasami płyną Notecią dwa lub trzy kajaki, organizowane są też spływy – mówi Marek Kornalewicz z Turu, który na swojej łące przy rzece zezwala wodniakom na postój, częstuje herbatą, a jak będzie padało, to też o nich zadba.
Z możliwości czynnego wypoczynku na wodzie najczęściej, już od kilku lat, korzystają członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Rozwoju Rynarzewa. - Od czterech lat 1 maja spływem do Nakła rozpoczynamy sezon - informuje Michał Szweda, komandor wypraw. - Potem w miarę możliwości, jeśli uda się załatwić kajaki, organizujemy takie imprezy latem. Zainteresowanie nimi jest duże. Ludzie pytają o nie, zanim wywiesimy ogłoszenie o spływie. Następny planujemy na początku wakacji.
W tegorocznym spływie inaugurującym sezon wzięły udział 24 osoby. Oprócz rynarzewian do kajaków wsiedli kajakarze z Bydgoszczy, Łodzi, pobliskiego Zamościa i Zgierza. - Płynęliśmy Gąsawką i Notecią do Nakła – dodaje Artur Michalak, członek stowarzyszenia. - Słoneczna pogoda i wiatr w plecy sprawiły, że wyprawa okazała się wspaniałą zabawą. W Turze, na łące Marka Kornalewicza, posililiśmy się, w Chobielinie piekliśmy kiełbaski, a po drodze mieliśmy piękne widoki.
<!** reklama>Przed kilkoma laty spływy dla mieszkańców Nakła organizował gminny Zespół Obsługi Oświaty i Rekreacji. - Pływaliśmy z Chobielina, Występu, a także z Rynarzewa do Nakła - przypomina Tomasz Miłowski, który organizował spływy. - W ciągu dwóch dni zrobiliśmy też wielką 50-kilometrową pętlę Kanałami Bydgoskim i Górnonoteckim do Zamościa przez Tur, Chobielin i Występ do Nakła. W 2006 roku zorganizowaliśmy 11 spływów.
Przygotowanie wodniackiej imprezy nie jest trudne.
- Kajaki wypożycza nakielska „Żegluga”, trzeba je tylko przewieźć na miejsce rozpoczęcia spływu. Samemu trzeba też zadbać o wikt i napoje, bo po drodze, poza Turem, aż do samego Nakła nikt nam tego nie zapewni – mówi Artur Michalak.
Warto wiedzieć
- Kajaki można wypożyczać, płacąc 5 zł za godzinę, na przystani Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej – tel. 0693-85-50-17. Organizatorzy dłuższych spływów mogą umawiać się na postój w Turze z Markiem Kornalewiczem – tel. 052-384-52-34.