https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chcą zdobyć ciekawy zawód

Maria Warda
Każda placówka, która chce otworzyć oddział klasy I, musi zgromadzić co najmniej 28 uczniów. Wyjątek od przyjętej niedawno przez starostwo zasady, stanowi I LO w Żninie.

Każda placówka, która chce otworzyć oddział klasy I, musi zgromadzić co najmniej 28 uczniów. Wyjątek od przyjętej niedawno przez starostwo zasady, stanowi I LO w Żninie.

- W tym roku do szkół prowadzonych przez powiat żniński wkracza niż demograficzny - mówi Jędrzej Małecki, szef wydziału oświaty żnińskiego starostwa. - Dlatego przy naborze uczniów do klas pierwszych obowiązywać będzie zasada, że te placówki, które nie zdołają zgromadzić 28 uczniów w jednym oddziale, nie będą mogły utworzyć nowej klasy. Wyjątek stanowi I LO im. Braci Śniadeckich, gdzie dyrektor nie może przyjąć do jednego oddziału więcej niż 28 uczniów.

Jędrzej Małecki wyjaśnia, że ograniczenie dla I LO nie wynika z niechęci do dyrekcji szkoły. Bierze się stąd, iż najpopularniejsze w powiecie żnińskim liceum nigdy nie miało, i z pewnością nie będzie miało, problemu z pozyskaniem uczniów i otworzeniem 5 oddziałów. Inne szkoły taki problem mają. Przed niejedną placówką stoi widmo zwalniania nauczycieli, a przyczyni się do tego, między innymi, naturalne wygaśnięcie dwóch liceów profilowanych, które były utworzone w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Marii Karłowskiej w Żninie i ZSP w Łabiszynie, w których uczniowie nie chcieli się uczyć.

- W zasadzie wszystkie placówki poza I LO będą musiały walczyć o ucznia - przyznaje Jędrzej Małecki. - Robimy co w naszej mocy. Otwieramy nowe ciekawe klasy, jak choćby technikum logistyczne w Piechcinie, czy technikum hotelarskie w Gąsawie, ale i tak uczniowie nam uciekają.

- Uciekamy, bo szukamy szkół, które uczyłyby ciekawych zawodów, a w powiecie żnińskim nie ma zbyt wiele takich placówek - mówi 16-letnia Jola ze Żnina. - Nie interesują mnie ekonomia i handel, do ZSP im. Karłowskiej też się nie wybieram, a do I LO z powodu wysokiego poziomu boję się iść, dlatego wybrałam szkołę w Bydgoszczy. Będę uczyła się fotografii w technikum fototechnicznym.

<!** reklama>Uczniowie już składają dokumenty. - Na razie spływają podania. Na złożenie pełnej dokumentacji gimnazjaliści mają czas do 30 czerwca - informuje Andrzej Kurek, dyrektor I LO. - Ogłoszenie listy przyjętych przewidziano na 29 czerwca. W projekcie organizacyjnym mam zapisane, że do jednego oddziału mogę przyjąć 28 uczniów, czyli 140 łącznie. Mogę jedynie tworząc oddziały w jednej klasie umieścić np. 29 uczniów, a w drugiej 27. W minionych latach przyjmowałem 30 do jednego oddziału. Teraz muszę trzymać się wytycznych starostwa.

W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych trwa nabór do szkoły zawodowej i zaocznego liceum uzupełniającego, dla uczniów, którzy ukończyli szkołę zawodową. - Liczymy, że nabór się uda - mówi z nadzieją Anita Szymanowska-Zabrocka. - Musieliśmy zrezygnować z prowadzenia liceum profilowanego, bo nie było chętnych do nauki w tych szkołach.

Z podania złożonego przez każdego ucznia zadowoleni są nauczyciele w Piechcinie. Powodzeniem cieszy się Technikum Logistyczne. Mniej uczniów zainteresowanych jest nauką w Liceum Ogólnokształcącym.

Wybrane dla Ciebie

W BCTW trwają Targi WOD-KAN. Wystawcy przyjechali z całego świata. Zobacz zdjęcia

W BCTW trwają Targi WOD-KAN. Wystawcy przyjechali z całego świata. Zobacz zdjęcia

Czy jest realna szansa na mieszkania inne niż deweloperskie? Taka jest sytuacja

Czy jest realna szansa na mieszkania inne niż deweloperskie? Taka jest sytuacja

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski