Piłkarze ręczni bydgoskiego AZS UKW po awansie rozpoczynają zmagania w I lidze. Dwa pierwsze mecze rozegrane zostaną w hali przy ul. Koronowskiej.
Na inaugurację szczypiorniści AZS UKW podejmować będą na własnym terenie zespół Kar-Do Spójni Gdynia. Początek spotkania w hali przy ul. Koronowskiej o godz.19.00. Tydzień później na Czyżkówku zmierzą się z KS Elbląg. Kolejne pojedynki w Bydgoszczy podopieczni Jarosława Knopika rozgrywać będą w obiekcie przy ul. Czerkaskiej. Ciągle też jest szansa na to, by przenieśli się do nowej hali UKW przy ul. Sportowej.<!** Image 2 align=none alt="Image 220042" sub="Od lewej: Antoni Żochowski, Miłosz Rupp, Katarzyna Domańska, trener Jarosław Knopik, Szymon Ligarzewski i Bartosz Wojdak Fot.: Dariusz Bloch">
W klubie doszło do sporej rewolucji kadrowej. Z poprzedniego sezonu zostało 10 piłkarzy, a pojawiło się 12 nowych. O obliczu bydgoskiego teamu stanowić mają sprowadzeni - weteran bramkarski Szymon Ligarzewski (notabene bydgoszczanin, powrót ze Szczecina) a także doświadczony Łukasz Wiśniewski. Do drużyny dołączyła również utalentowana młodzież z Wisły Płock - Miłosz Rupp, Antoni Żochowski i Patryk Orędowicz. Dodatkowymi wzmocnieniami powinni też być Patryk Kowalczyk, Piotr Burczyński, Paweł Kocikowski, Marek Bieranowski, Tomasz Zaborowski, Paweł Andrzejewski, Łukasz Kłoś czy Hubert Wolski. Z kolei z AZS UKW rozstali się Krzysztof Machniewicz, Łukasz Skowron, Artur Serafinowicz i Marcin Borzymkowski, którzy przenieśli się do pierwszoligowego rywala Spójni Gdynia. Bydgoszcz opuścili również Bartosz Dębowski i Jacek Jaszyk, którzy swoja karierę w przyszłym sezonie kontynuować będą w niższych ligach.
Okres przygotowawczy upłynął bydgoskim szczypiornistom zgodnie z planem. Przez cały sierpień zajęcia odbywały się dwa razy dziennie, do południa były to treningi siłowe i wytrzymałościowe, po południu natomiast zawodnicy trenowali na hali z piłkami. Na szczęście przez cały okres przygotowawczy obyło się bez kontuzji, nikt nie narzekał na żadne urazy, a trener Jarosław Knopik miał do dyspozycji całą kadrę zespołu. A
Na czwartkowej konferencji prasowej trener Knopik nie ukrywał, że celem na nadchodzący sezon w I lidze będzie przede wszystkim walka o utrzymanie. Jak sam przyznaje, po skompletowaniu kadry bydgoski zespół zna swoje miejsce w szeregu ale będzie chciał zrobić wszystko, by druga w historii przygoda akademików z I ligą nie zakończyła się tak jak ich debiutancki sezon 3 lata temu.
- Zespół będziemy opierać na młodzieży, głownie będą to studenci UKW plus dwóch-trzech zawodników z doświadczeniem. Głównym celem było stworzenie szerokiej kadry, żeby nie powtórzyły się sytuacje z poprzedniego sezonu. Obecnie mamy 22 zawodników, co daje duży komfort pracy.<!** reklama>
Opiekun bydgoszczan wypowiedział się również na temat najbliższego rywala, zespołu Spójni Gdańsk. - Spójnia to można powiedzieć jeden z naszych bezpośrednich rywali w tabeli, zespół w przebudowie ale z większym doświadczeniem niż my. Nastąpiło kilka transferowych wymian na linii Bydgoszcz - Gdańsk, chłopacy się znają, więc myślę, że zawodnicy już piszą do siebie SMS-y i wszyscy na pewno są dodatkowo zmobilizowani na sobotnie spotkanie.
Podczas konferencji głos zabrała również prezes klubu Katarzyna Domańska.
- Głównym celem na nadchodzący sezon jest oczywiście utrzymanie i tego sobie wszyscy życzymy. Wciąż liczymy na pozytywne rozwiązanie kwestii hali przy ul. Sportowej, ponadto trwają intensywne rozmowy nad współpracą z miastem a także pracujemy nad pozyskaniem ewentualnych sponsorów - powiedziała.