1 z 6
Przewijaj galerię w dół
Były policjant z Brodnicy ma iść za kratki. Zdaniem sądu...

Były policjant z Brodnicy pójdzie za kratki!

Były policjant z Brodnicy ma iść za kratki. Zdaniem sądu jednak nie za gwałt, tylko za przekroczenie uprawnień i wykorzystanie zależności

SZCZEGÓŁY NA KOLEJNEJ STRONIE >>>

tekst: Waldemar Piórkowski

Polecamy: MSZ finansuje projekty o. Rydzyka. Ile dostał już pieniędzy?

Zobacz także: Najładniejsze dziewczyny z klubów. Zobacz zdjęcia

2 z 6
Na karę 2 lat i 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia...

Były policjant z Brodnicy pójdzie za kratki!

Na karę 2 lat i 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności skazany został były brodnicki policjant oskarżony o gwałt w tamtejszej komendzie. Ale nie uznano go winnym takiego czynu, tylko przekroczenia uprawnień i seksualnego wykorzystania zależności.

Polecamy: MSZ finansuje projekty o. Rydzyka. Ile dostał już pieniędzy?

Do gwałtu miało dojść 18 listopada 2017 roku w toalecie komendy. Krzysztof G. pełnił wówczas funkcję tak zwanego profosa, czyli osoby, która odpowiada za zatrzymanych. Młoda kobieta do policyjnej izby zatrzymań w Brodnicy trafiła, ponieważ była świadkiem w procesie i nie stawiała się na wezwania na przesłuchanie na sali rozpraw. W związku z tym sąd wydał nakaz jej doprowadzenia i dlatego znalazła się w tak zwanym policyjnym „dołku”, aby później zostać przetransportowaną w policyjnej asyście do sądu.

Zaraz po zgłoszeniu gwałtu przez kobietę policjant został wydalony ze służby.

Zobacz także: Najładniejsze dziewczyny z klubów. Zobacz zdjęcia

Zobacz: Najnowszy odcinek Spod Ekranu

3 z 6
Rozpatrujący tę sprawę Sąd Rejonowy w Brodnicy już na...

Były policjant z Brodnicy pójdzie za kratki!

Rozpatrujący tę sprawę Sąd Rejonowy w Brodnicy już na pierwszej rozprawie dał sygnał, że może zmienić kwalifikację prawną czynu zarzucanego byłemu policjantowi na znacznie łagodniejszą. Czyli seksualnego wykorzystania zależności, w tym przypadku policjant i osoba zatrzymana.

Polecamy: MSZ finansuje projekty o. Rydzyka. Ile dostał już pieniędzy?

I takie stanowisko podtrzymał go końca procesu, skazując Krzysztofa G. na 2 i pół roku pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień i właśnie wspomniane wcześniej wykorzystanie zależności. Zdaniem sądu nie był to gwałt i w tym zdarzeniu oskarżony nie stosował przemocy wobec kobiety.

Zobacz także: Najładniejsze dziewczyny z klubów. Zobacz zdjęcia

4 z 6
Dodatkowo Krzysztof G. ma orzeczony 15-letni zakaz pracy...

Były policjant z Brodnicy pójdzie za kratki!

Dodatkowo Krzysztof G. ma orzeczony 15-letni zakaz pracy jako funkcjonariusz publiczny i musi zapłacić kobiecie 10 tysięcy złotych jako częściowe zadośćuczynienie za doznane krzywdy. Wyrok nie jest prawomocny, a proces toczył się z wyłączeniem jawności.

Polecamy: MSZ finansuje projekty o. Rydzyka. Ile dostał już pieniędzy?

- Będziemy wnioskować o dostarczenie nam pisemnego uzasadnienie wyroku. Zapoznamy się z nim ale wszystko wskazuje na to, że będziemy składali apelacje do tego wyroku – mówi Prokurator Rejonowy w Brodnicy, Alina Szram. - Między innymi dlatego, że nie został on skazany za gwałt i domagaliśmy się znacznie wyższej kary.

Zobacz także: Najładniejsze dziewczyny z klubów. Zobacz zdjęcia

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę