Obie ofiary grzybobrania we wtorek zgłosiły się do lekarza. Miały ostre bóle brzucha, wymioty i biegunkę.
34-letnia bydgoszczanka została przewieziona do Szpitala Wojewódzkiego nr 2, a jej 16-letnia córka do szpitala dziecięcego, skąd została przewieziona do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
– Aktualnie stan ogólny pacjentki jest stabilny z nieznaczną poprawą, ale na mówienie o sukcesie jest za wcześnie – mówił internista Jacek Gocki ze szpitala w Bydgoszczy na antenie TVP Info. Dziewczyna jak wynika z informacji przekazanych przez matkę, znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej.