1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Michał Mielewczyk, Dariusz Bloch
- Oczywiście - w Bydgoszczy mamy jeszcze trochę dzikich miejsc (choć trzeba pamiętać, że to przymiotnik stopniowalny, mówimy więc o względnej naturalności - jak na tereny dużego miasta) - mówi Michał Przybysz.
2 z 4

fot. Michał Mielewczyk
- Oczywiście - w Bydgoszczy mamy jeszcze trochę dzikich miejsc (choć trzeba pamiętać, że to przymiotnik stopniowalny, mówimy więc o względnej naturalności - jak na tereny dużego miasta) - mówi Michał Przybysz.
3 z 4

fot. Dariusz Bloch
BYD201025DB_48.jpg
- Będąc w Myślęcinku warto wyjść poza teren LPKiW. Otaczają go od północy lasy liściaste, często starodrzewy, wyjątkowo urocze o tej porze roku. Sporo w nich dolin, skarp, wąwozów, których przemierzanie dostarcza wiele satysfakcji - mówi Michał Przybysz.