Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanie w Księdze rekordów Guinnessa

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Nieistniejący już od wielu lat budynek Resursy Kupieckiej w Bydgoszczy, gdzie ustanowiono rekord grania
Nieistniejący już od wielu lat budynek Resursy Kupieckiej w Bydgoszczy, gdzie ustanowiono rekord grania Archiwum
W międzywojennej Bydgoszczy, kiedy nie było jeszcze Księgi rekordów Guinnessa, padł rekord świata nieprzerwanej gry orkiestry. Obecnie tylko trzy ustanowione przez bydgoszczan wyniki figurują w Księdze rekordów Guinnessa

Międzywojenny wynik ustanowił bydgoski zespół jazzbandowy, dyrygowany przez Bergera, występujący najczęściej w sali Resursy Kupieckiej przy ul. Jagiellońskiej. Był to wynik mody, jaka przetoczyła się w końcu lat 20. przez świat na ustanawianie dziwnych rekordów w jak najoryginalniejszych konkurencjach, np. nieprzerwanego tańca, gry na fortepianie, głodowania, picia kawy czy liczby wypalonych papierosów.
[break]

Dostojne jury

Kiedy wiosną 1930 roku do bujnie kwitnącego wówczas środowiska muzycznego w Bydgoszczy dotarła z Monachium wiadomość o ustanowieniu tam przez miejscową niemiecką jazzbandową orkiestrę rekordu bezustannego grania, wynoszącego 47 godz. i 32 min, ktoś rzucił pomysł poprawienia tego wyniku.

Orkiestra Bergera zadeklarowała chęć pobicia rekordu w tygodniu poprzedzającym Boże Ciało. Za cel siedmiu odważnych muzyków wyznaczyło sobie granie na okrągło przez 48 godzin. Próba, przy licznie zgromadzonych świadkach, rozpoczęła się w poniedziałek, 16 czerwca, dokładnie o godz. 22. Wówczas to muzycy wraz z zaproszonymi gośćmi do jury spisali specjalny protokół. Członkami jury zostały znane bydgoskie osobistości - założyciel i dyrektor Miejskiego Konserwatorium Muzycznego prof. Zdzisław Jahnke, redaktor „Gazety Bydgoskiej” Kazimierz Małycha, Stanisław Nowakowski z „Dziennika Bydgoskiego”, dyrektor niemieckiego Bydgoskiego Konserwatorium Wilhelm von Winterfeld i prezes miejscowego Związku Muzyków Zawodowych - Marian Wybrański.

Śmiałkowie na start!

W biciu rekordu wzięło udział siedmiu muzyków: sam kapelmistrz bandu Berger oraz Dulski, Pierzchała, Gocek, Humerski, Schoett i Uhlherr. Warunki, identyczne jak te, których przestrzegali poprzedni rekordziści, były trudne - poza przerwami na wyjście do toalety (raz na dwie godziny), muzycy mieli tylko dwie minuty przerwy pomiędzy każdym z zagranych utworów, jak to określono w protokole, „na zamianę nut”.

Pierwsza noc minęła gładko. We wtorek przez cały dzień bydgoszczanie, zachęceni reklamą prasową, zaglądali do Resursy, by zobaczyć muzyków na żywo. Wieczorem kilkadziesiąt osób przyszło na dansing. Krytyczna była druga noc, zarówno dla grających śmiałków, jak i członków jury, którzy pełnili dyżury w sali.
Wieczorem trzeciego dnia, kiedy zbliżał się czas ustanowienia rekordu, do Resursy przyszły prawdziwe tłumy. Bydgoszczanie tańczyli przy dźwiękach konających z przemęczenia bandzistów, dopingując ich oklaskami. Muzycy ostatecznie przetrwali nie tylko wyznaczoną porę 48-godzinnego grania, ale pociągnęli jeszcze godzinę dłużej. Skończyli grać w środę, 18 czerwca, o godzinie 23.
O tym, co stało się dalej, mówią dwie sprzeczne wersje. Według „Gazety Bydgoskiej” muzycy zostali dzielnie na scenie i kontynuowali grę do tańca do pierwszej w nocy, natomiast według „Kuriera Poznańskiego” udali się natychmiast po ustanowieniu rekordu taksówkami do domów.

Japoński rekord

Sprawdziliśmy, ile wynosi obecny rekord świata w długości grania przez orkiestrę. Okazuje się, że ustanowili go w 2007 roku Japończycy. Setka wymieniających się muzyków nieustannie grała aż... 182 godziny.

Zajrzeliśmy też do internetowego wydania Księgi rekordów Guinnessa, by poszukać tam innych rekordów, ustanowionych przez bydgoszczan. Prób w ostatnich latach mieliśmy mnóstwo, ale - jak się okazuje - nie wszystkie do rejestru księgi trafiły. W tej chwili Guinness podaje tylko trzy bydgoskie rekordy. Pierwszy z nich to „największa biała laska dla osób niewidomych”, która powstała dzięki firmie Impostal i mierzyła 24 metry, o niecałe pół metra więcej od poprzedniej laski rekordzistki ze Szwajcarii. Drugi rekord to „najliczniejszy spacer osób niewidomych z przewodnikami”, w którym wzięło udział 81 osób. Obydwa te rekordy ustanowiono w 2012 roku na Starym Rynku. Autorem trzeciego rekordu jest szachista Zdzisław Stefanoff, który jako uczeń VII LO w Bydgoszczy dał mata w grze korespondencyjnej już w trzecim posunięciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!