3 z 8
Poprzednie
Następne
Bydgoszczanie nie mają gdzie wyrzucać śmieci. "Zaraz wszystko zacznie gnić"
- U nas też odbiór przejął Komunalnik i do teraz nie mamy nowych pojemników. Sąsiedzi wynoszą śmieci na razie do piwnicy. Inni zostawiają tam, gdzie pojemniki powinny być, ale tam już się już robi syf, bo albo rozdrapią to zwierzęta, albo pijaki szukają puszek - mówi pan Marian z Czyżkówka.
Pani Barbara ze Śródmieścia: - To jest dramat. Tutaj zaraz pojawią się szczury w takich ilościach, że sobie nie poradzimy. Robi ciepło, śmieci zaczną gnić i śmierdzieć i dopiero będzie wiosenny klimacik.