Nowe mercedesy trafia do Bydgoszczy w kwietniu przyszłego roku. Mają klimatyzację, WiFi, porty USB do ładowania urządzeń mobilnych a także dwa miejsca dla wózków inwalidzkich dla osób niepełnosprawnych. - Autobusy maja przeprojektowane, sympatyczniejsze wnętrze, są wygodniejsze, wytrzymalsze, mają także inne, bezpieczniejsze zawieszenie - mówi Artur Konarski, prezes zarządu firmy EvoBus, która wygrała przetarg na dostarczenie miastu mercedesów. Wartość kontraktu to prawie 16 mln zł.
W tej chwili Bydgoszcz jest jednym z niewielu miast w Polsce, które ma dość młody tabor komunikacji miejskiej - średni wiek autobusu MZK u nas 5,7 roku. Dla porównania: w Krakowie to 6 lat, w Katowicach o rok więcej, we Wrocławiu i Lublinie 10 lat, a w Toruniu - jedenaście.
Bydgoszcz planuje zakupić i wprowadzić do ruchu pojazdy elektryczne na różnych trasach. Maja obsługiwać obszar Śródmieścia (gdzie emisja spalin jest największa). Autobusy mają być skierowane również na linie obsługujące Bydgoski Park Przemysłowo Technologiczny, teren po zakładach chemicznych Zachem i Osową Górę. Kolejne obszary to Leśny Park Kultury i Wypoczynku oraz osiedla mieszkaniowe o wysokiej zabudowie i wysokiej częstotliwości kursowania linii autobusowych oraz tereny, gdzie nie planuje się obsługi trakcją tramwajową (Bartodzieje, Bielawy, Szwederowo, Błonie).
Pierwsze elektrobusy maja się pojawić w mieście w 2021 roku i kursować na liniach nr 52, 57 i 60. Ratusz zapowiada, że w 2028 roku autobusy zasilane energia elektryczną będą stanowić 30 procent taboru MZK - ma ich być 64.
Święto Komunikacji Miejskiej w Bydgoszczy 2016 - przejazd zabytkowych autobusów
