Impreza odbywała się w dwóch budynkach przy ul. Kaliskiego 7, które połączone są łącznikiem. Koło północy tłum studentów stratował uczestników zabawy. Jak relacjonują świadkowie, ścisk w łączniku był tak duży, że nie było czym oddychać.
Na miejsce tragedii przyjechało dwanaście zespołów medycznych, policja oraz straż pożarna. Najbardziej poszkodowani trafili od razu do szpitala. Studentka czwartego roku zmarła, 15 osób przebywa w bydgoskich szpitalach, dwie są w stanie ciężkim.
- Jak poinformowali mnie organizatorzy, kontrolowali liczbę uczestników i jednocześnie na imprezie nie przebywało więcej niż 700-800 osób. Nieoficjalnie mogę powiedzieć, że z rozmów ze studentami wynika, że w łączniku było tłoczno, bo część bawiących się paliło tam papierosy i tworzył się zator - powiedział podczas konferencji rektor UTP.
To właśnie rozładowanie tłoku w łączniku było początkiem zajścia, które miało fatalne skutki. Rektor UTP zdementował informację, że ochroniarze podczas interwencji użyli gazu pieprzowego.
Zobacz galerię: Po tragedii do której doszło podczas otrzęsin na UTP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"