
Bydgoskie VIP-y wierzą w Polonię, ale przestrzegają przed nadmiernym hurraoptymizmem. Podkreślają, że rywale z Górnego Śląska tanio skóry nie sprzedadzą >>>

- Jako kibic żużla jestem przekonany, że Abramczyk Polonia po jedenastu latach wróci tam, gdzie jej miejsce, a więc do Speedway Ekstraligi – twierdzi Rafał Bruski, prezydent grodu nad Brdą. - Miasto Bydgoszcz od lat wspiera czarny sport. Oczywiście sercem jesteśmy z naszą drużyną, ale pamiętajmy, że to finał play-off i zespół z Rybnika też chce go wygrać. Wierzę, że w niedzielę kibice w Bydgoszczy - na stadionie i nie tylko - cieszyć się będą z awansu Abramczyk Polonii do elity.

Rafał Lewicki, żużlowy menedżer z Bydgoszczy i ekspert Eurosportu, jest podobnego zdania.
- Polonia będzie faworytem, ale musi uważać. ROW tanio skóry nie sprzeda! Pokazał to chociażby PSŻ Poznań w ćwierćfinale play-off. Szkoda, że pierwszy mecz jedziemy w Rybniku, bo półfinałowe starcie z Ostrowem pokazało, że lepiej jest bronić zaliczki na wyjeździe. Mam jednak nadzieję, że Polonia sprosta wyzwaniu. Trzymam kciuki!

Michał Sztybel, wojewoda kujawsko-pomorski, wierzy w nasz zespół, ale przestrzega przed sugerowaniem się wynikami z sezonu zasadniczego.
- Wygra Polonia, wykorzystując maksymalnie atut własnego toru po minimalnej porażce w Rybniku. Wierzę, że to jest moment, w którym nie zawiodą liderzy z Krzysztofem Buczkowskim i Kai’em Huckenbeckiem na czele, a reszta chłopaków pojedzie na równym poziomie. Przestrzegam jednak przed nadmierną pewnością i zlekceważeniem rywala na podstawie wyników z sezonu zasadniczego. To będę zupełnie inne mecze.