Z Działdowem zagramy w tym samym składzie, co w piątek w Bytomiu z Polonią (przegraliśmy 2:3). Oprócz Węgra Adama Pattatnyusa kibice zobaczą Pan Denga i Artura Białka.
Menedżer Zbigniew Leszczyński nie ukrywa planów wobec Denga.
- Zobaczymy czy będzie w stanie coś w Superlidze ugrać, czy to będzie jego ostatni mecz. Na następną kolejkę w lutym możemy ściągnąć Anglika Andrew Baggaley’a bądź Koreańczyka Donghoona Kanga, któremu można dać jeszcze szansę.
Mecz z Dekorglassem Działdowo we wtorek o godz. 18.00, wstęp wolny.