4 z 9
Poprzednie
Następne
Bydgoski Hamlet. Prawdopodobnie najstarszy w dziejach - recenzja Jarosława Reszki
Być na „Hamlecie” w Teatrze Polski, albo nie być na nim – można do tej litanii dołożyć kolejne „dwa wilki”. Co innego, gdy ma się całą watahę wyborów… Gdyby jednak trzeba było wybierać konwencjonalnie, to gorąco polecam bycie na bydgoskim „Hamlecie”. Cezaremu Tomaszewskiemu i współtwórcom tego spektaklu naprawdę udało się współcześnie oddać klimat teatru The Globe z przełomu XVI i XVII wieku. Teatru, w którym przy użyciu prostych słów bawi się publikę, ale zarazem uczy i poddaje pod dyskusję ważne, nierzadko filozoficzne kwestie.