Ogromna burza piaskowa z Sahary spowiła w weekend hiszpańskie Wyspy Kanaryjskie, zakłócając plany podróży dla turystów przylatujących i wylatujących. Operator lotniska Aena odwołał, zawiesił lub przekierował wszystkie loty na wyspy i z wysp w weekend, powołując się na słabą widoczność.
W niedzielę operacje wznowiono na wszystkich lotniskach z wyjątkiem Teneryfy Południowej. Rząd regionalny wydał ostrzeżenie, w którym doradza ludziom, aby pozostali w domu i unikali podróży.
Hiszpańskie krajowe serwisy meteorologiczne prognozowały wiatr do 120 km/h na Wyspach Kanaryjskich do poniedziałku. Silne wiatry przyniosły gęstą chmurę piasku z Sahary, około 500 km przez Ocean Atlantycki.
Burza piaskowa jest widoczna z kosmosu, a zdjęcia satelitarne pokazują, jak pochłania wyspy u wybrzeży północno-zachodniej Afryki.
Wyspy Kanaryjskie: Teneryfa, Fuerteventura, Gran Canaria, Lanzarote i La Palma, są popularne wśród europejskich turystów szukających zimowego słońca.
Jak podaje BBC News, wiatry Sahary spowodowały również zakłócenia w innych częściach Afryki Zachodniej. Na początku tego miesiąca ministerstwo lotnictwa Nigerii ostrzegło, że słaba widoczność może zakłócać loty z Lagos do końca lutego.
Warunki pogodowe wpłynęły na setki lotów, przez co turyści zostali pozostawieni na lotniskach na Wyspach Kanaryjskich. W niedzielę ucierpiały 822 loty.
„Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi klientami i nie możemy się doczekać, aby w poniedziałek byli w drodze” - powiedziała w niedzielę stacji BBC News rzeczniczka linii British Airways.
W poniedziałek sytuacja zaczęła się normować, a turyści mogli odlecieć do swoich domów, lub poznać godzinę odlotu swojego samolotu.
To nie wszystkie problemy na tych malowniczych wyspach.
Strażacy hiszpańscy walczą z pożarami na Gran Canarii i Teneryfie, gdzie w ostatnich dniach temperatury wzrosły powyżej 30 stopni Celsjusza. W południowo-zachodniej Gran Canarii, w pobliżu wioski Tasarte, płomienie wypaliły około 300 hektarów ziemi, zmuszając do ewakuacji 500 osób.
Na Teneryfie ze względu na ryzyko pożarów ewakuowano około 1000 mieszkańców i turystów.
POLECAMY: Pierwszy solarny samolot pomyślnie przeszedł test:
