Polonia Bydgoszcz jest już gotowa do kolejnego sezonu w I lidze. Za rok znów chce walczyć o miejsce w czołówce ligi, a w zasadzie o awans do PGE Ekstraligi.
Pomóc w tym ma m.in. Krzysztof Buczkowski, który przenosi się do bydgoskiej drużyny z Falubazu Zielona Góra.
To w zasadzie powrót Buczkowskiego na Sportową 2, bo w bydgoskim klubie spędził kilka lat swojej kariery. Po raz ostatni z Gryfem na plastronie startował w sezonach 2012-2013. Zawodnikiem Polonii był też wcześniej - jesienią 2024 roku był bohaterem głośnego transferu z Grudziądza. Wychowanek GKM był wtedy uznawany za jednego z najbardziej obiecujących młodzieżowców. W Bydgoszczy został aż do sezonu 2009.
Na konferencji prasowej zorganizowanej w październiku 2004 roku przez (wtedy jeszcze) przez BTŻ Polonię, ówcześni sternicy prezes BTŻ Bogdan Sawarski i wiceprezes Leszek Tillinger przedstawili dziennikarzom nie tylko Buczkowskiego. Do Polonii ściągnęli również z Torunia Piotra Protasiewcza - czołowego zawodnika ligi oraz Roberta Sawinę.
BTŻ POLONIA - OGŁOSZENIE KONKTRAKTÓW [29.10.2004] - ZDJĘCIA:
W 2005 roku cała trójka - razem z Andreasem Jonssonem, Jackiem Krzyżaniakiem, Michałem Robackim i Krystianem Klechą sięgnęli po srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Rok później (2006) poloniści (wciąż z Buczkowskim, Protasiewiczem i Sawiną w składzie) wywalczyli brąz. Był to ostatni jak dotąd medal DMP bydgoskiej drużyny.
Czy teraz Buczkowski znów przyniesie szczęście Polonii?
