5 z 8
20 listopada policjanci z bydgoskich Wyżyn przyjęli...
fot. materiały policji

Brutalne pobicie w Bydgoszczy. 4 kiboli w areszcie [ZDJĘCIA]

20 listopada policjanci z bydgoskich Wyżyn przyjęli zawiadomienie od bydgoszczanina, który poinformował ich o pobiciu jego syna. Z jego relacji wynikało, że do przestępstwa doszło dwa dni wcześniej, wieczorem na ulicy Toruńskiej. Kilku sprawców miało uderzać go pięścią, a także butelką po głowie. Pokrzywdzony trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami twarzy.

Policjanci zaczęli zbierać informacje na temat tego zdarzenia. Trop doprowadził ich do dwóch braci. Mężczyźni byli im dobrze znani. Kilka dni później funkcjonariusze zatrzymali ich w domu. 21 i 18-latek trafili do aresztu. Usłyszeli zarzut pobicia i zostali doprowadzeni do prokuratury.

Wychodząc z prokuratury, funkcjonariusze zauważyli, że przed budynkiem stoi mężczyzna, który na ich widok zaczął się oddalać. Policja wiedziała, że w przestępstwie brało udział jeszcze dwóch mężczyzn. Okazało się, że przed budynkiem prokuratury był właśnie jeden z napastników. 20-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Tam usłyszał taki sam zarzut co jego zatrzymani koledzy.

Czwarty uczestnik zdarzenia - 17-latek - sam zgłosił się do komisariatu twierdząc, że nie ma z pobiciem nic wspólnego. Śledczy udowodnili mu jednak winę i również przedstawili zarzut pobicia.

Cała czwórka została aresztowana na 3 miesiące. Podejrzani to fani jednego z bydgoskich klubów piłkarskich. Za pobicie może im grozić do trzech lat więzienia.

Prognoza pogody (TVN Meteo, x-news)

6 z 8
20 listopada policjanci z bydgoskich Wyżyn przyjęli...
fot. materiały policji

Brutalne pobicie w Bydgoszczy. 4 kiboli w areszcie [ZDJĘCIA]

20 listopada policjanci z bydgoskich Wyżyn przyjęli zawiadomienie od bydgoszczanina, który poinformował ich o pobiciu jego syna. Z jego relacji wynikało, że do przestępstwa doszło dwa dni wcześniej, wieczorem na ulicy Toruńskiej. Kilku sprawców miało uderzać go pięścią, a także butelką po głowie. Pokrzywdzony trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami twarzy.

Policjanci zaczęli zbierać informacje na temat tego zdarzenia. Trop doprowadził ich do dwóch braci. Mężczyźni byli im dobrze znani. Kilka dni później funkcjonariusze zatrzymali ich w domu. 21 i 18-latek trafili do aresztu. Usłyszeli zarzut pobicia i zostali doprowadzeni do prokuratury.

Wychodząc z prokuratury, funkcjonariusze zauważyli, że przed budynkiem stoi mężczyzna, który na ich widok zaczął się oddalać. Policja wiedziała, że w przestępstwie brało udział jeszcze dwóch mężczyzn. Okazało się, że przed budynkiem prokuratury był właśnie jeden z napastników. 20-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Tam usłyszał taki sam zarzut co jego zatrzymani koledzy.

Czwarty uczestnik zdarzenia - 17-latek - sam zgłosił się do komisariatu twierdząc, że nie ma z pobiciem nic wspólnego. Śledczy udowodnili mu jednak winę i również przedstawili zarzut pobicia.

Cała czwórka została aresztowana na 3 miesiące. Podejrzani to fani jednego z bydgoskich klubów piłkarskich. Za pobicie może im grozić do trzech lat więzienia.

Prognoza pogody (TVN Meteo, x-news)

7 z 8
20 listopada policjanci z bydgoskich Wyżyn przyjęli...
fot. materiały policji

Brutalne pobicie w Bydgoszczy. 4 kiboli w areszcie [ZDJĘCIA]

20 listopada policjanci z bydgoskich Wyżyn przyjęli zawiadomienie od bydgoszczanina, który poinformował ich o pobiciu jego syna. Z jego relacji wynikało, że do przestępstwa doszło dwa dni wcześniej, wieczorem na ulicy Toruńskiej. Kilku sprawców miało uderzać go pięścią, a także butelką po głowie. Pokrzywdzony trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami twarzy.

Policjanci zaczęli zbierać informacje na temat tego zdarzenia. Trop doprowadził ich do dwóch braci. Mężczyźni byli im dobrze znani. Kilka dni później funkcjonariusze zatrzymali ich w domu. 21 i 18-latek trafili do aresztu. Usłyszeli zarzut pobicia i zostali doprowadzeni do prokuratury.

Wychodząc z prokuratury, funkcjonariusze zauważyli, że przed budynkiem stoi mężczyzna, który na ich widok zaczął się oddalać. Policja wiedziała, że w przestępstwie brało udział jeszcze dwóch mężczyzn. Okazało się, że przed budynkiem prokuratury był właśnie jeden z napastników. 20-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu na bydgoskich Wyżynach. Tam usłyszał taki sam zarzut co jego zatrzymani koledzy.

Czwarty uczestnik zdarzenia - 17-latek - sam zgłosił się do komisariatu twierdząc, że nie ma z pobiciem nic wspólnego. Śledczy udowodnili mu jednak winę i również przedstawili zarzut pobicia.

Cała czwórka została aresztowana na 3 miesiące. Podejrzani to fani jednego z bydgoskich klubów piłkarskich. Za pobicie może im grozić do trzech lat więzienia.

Prognoza pogody (TVN Meteo, x-news)

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Polecamy

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin

Z kim spotyka się Onur Tuna? Alihan z serialu "Zakazany owoc" i jego urocza Yasemin