W Bielsku-Białej wychowanka trenera Huberta Cysdorfa wygrała trzy walki. Oprócz Europejek na tatami startowały także Japonki.
- Zawody były ostatnią eliminacją do zbliżających się mistrzostw Europy kadetek - powiedział „Expressowi” Krzysztof Żurawski, aktualny trener judoczki z Bydgoszczy.
Dzięki dobremu występowi kadetka KU UKW będzie miała okazję walczyć o medale ME w tej kategorii wiekowej w Estonii, a także otrzyma szansę rywalizacji w Europejskim Festiwalu Młodzieży, który rozegrany zostanie w Holandii.<!** reklama>
W Bielsku-Białej bydgoszczanka pokonała Kotrynę Cepulionyte (Litwa), w drugiej walce Petrę Opresnik (Słowacja), w trzeciej - Federicę Cartę (Włochy).
- W półfinale popełniła kilka błędów i zanotowała porażkę - mówi Krzysztof Żurawski.
Jego podopieczna przegrała z Belgijką Sophie Berger i zgodnie z regulaminem przystąpiła do potyczki o brązowy medal. Tam spotkała się ze Słowenką Nastją Stopernik i wygrała te starcia. Kasandra Hanelt stanęła na najniższym stopniu podium.
- Jest to kolejny sukces tej młodej utalentowanej zawodniczki w tegorocznym sezonie - powiedział szkoleniowiec KU UKW.
W turnieju rywalizowało ponad 630 judoczek i judoków z 30 państw. Gościnnie o najwyższe laury ubiegały się również Japonki.