A rozpoczęło się źle. Polka w rwaniu spaliła dwie pierwsze próby. Za trzecim razem podniosła ciężar 90 kg, co dało jej trzecie miejsce przed podrzutem. Wnim uzyskała trzeci rezultat (114 kg)i utrzymała miejsce na podium, z wynikiem 204 kg.
Bezkonkurencyjna była Bojanka Kostowa (Azerbejdżan) - 235 kg (105+130), która wyprzedziła Irinę-Lacramioarę Lepsę (Rumunia) - 205 kg (88+117).
W tej samej kategorii dramat przeżyła bydgoszczanka Aleksandra Klejnowska-Krzywańska. Spaliła wszystkie próby w rwaniu, a szkoda, bo potem przystąpiła do podrzutu i zajęła w nim dobre, czwarte miejsce, z wynikiem 111 kg.