https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brawurowa ucieczka przed policją zakończyła się w lesie

BOB
Jaroslaw Jakubczak/Polska Press
Z auta odpadały części układu wydechowego, ale sprawca swoim volkswagenem polo uciekał dalej.

W niedzielę w Gniewkowie na jednej z ulic policjanci zauważyli volkswagena, który miał włączone nieprawidłowe światła. Chcąc skontrolować pojazd, dali sygnał kierowcy do zatrzymania się. Ten zamiast się zatrzymać, przyspieszył. Policjanci udali się w pościg za kierowcą, który – wraz z pasażerką – kluczył najpierw po ulicach Gniewkowa, by próbować ukryć się przed policją w lesie. W czasie ucieczki po leśnych duktach z auta odpadały części układu wydechowego, ale kierowcy to nie powstrzymało.

- Kierowca widząc, że nie uniknie konsekwencji, zatrzymał samochód i próbował jeszcze uciekać na pieszo. Nic mu to nie dało, bo został zatrzymany. Zarówno od niego i pasażerki było czuć woń alkoholu. 38-letni mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Gniewkowscy policjanci ustalili, że mężczyzna popełnił dwa przestępstwa: kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat - przekazała nam asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Normalnie Ameryka. A wszystko, przez głupie światła :D

p
pobłądził w lesie
nachlany mistrz na starym ruplu,kontra ostępy leśne!,1:0 dla lasu !! mistrz wytrzeźwiał, może wydostać się z lasu i to jest świetna wiadomość !!
zrobiło się bezpieczniej!! 
 

 

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski