https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bramkostrzelni obrońcy

Marcin Karpiński
Krzysztof Michalski w ostatnim meczu ze „Stalówką” wyręczył napastników. Rafał Lasocki strzelał gole z Piastem i Jagiellonią. Bramka Mrvaljevicia zapewniła wygraną w Bytomiu.

Krzysztof Michalski w ostatnim meczu ze „Stalówką” wyręczył napastników. Rafał Lasocki strzelał gole z Piastem i Jagiellonią. Bramka Mrvaljevicia zapewniła wygraną w Bytomiu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 35108" sub="W obu ekipach nie brakuje doświadczonych obrońców: K. Michalski i R. Lasocki (w głębi)">Trener Bogusław Baniak na swoich obrońców może liczyć. Nie dość, że często stanowią zaporę nie do przejścia, to w trudnych momentach potrafią włączyć się do akcji ofensywnych, bądź skutecznie wykończyć tak zwane stałe fragmenty gry.

Rarytas bogactwa

O ile o sile ataku Zawiszy SA stanowią młodzi zawodnicy, o tyle w obronie postawiono na rutynę i doświadczenie. Świetnym posunięciem było ścięgnięcie z Wielkopolski 35-letniego Zbigniewa Wójcika i 31-letniego Lasockiego. Obaj znakomicie, już po paru kolejkach, wkomponowali się w drużynę.

- Przed meczem w Janikowie dochodzę do wniosku, że w obronie mamy rarytas bogactwa - uważa trener Baniak. - Na cztery miejsca kandyduje sześciu zawodników. Dwóch zatem usiądzie na ławie.

Szkoleniowiec być może da odpocząć Lasockiemu, który w 12 meczach spędził na boisku ponad tysiąc minut. Były piłkarz Groclinu Grodzisk strzelił pierwszego gola w Gliwicach i drugiego w meczu z Jagiellonią, po których zawiszanie obejmowali prowadzenie.

<!** Image 3 align=left alt="Image 35109" sub="W obu ekipach nie brakuje doświadczonych obrońców: M. Drajer (Imeha atakuje Warczachowski)">- Najważniejsze, że jestem w dobrej formie i nic mi nie dolega - powtarza Lasocki.

Na drugiej flance silnym ogniwem jest Krzysztof Michalski. W Chorzowie walecznego obrońcy zabrakło w składzie Zawiszy, ale gdy tylko otrzymał szansę w spotkaniu ze Stalą Stalowa Wola, dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

- Często ćwiczymy na treningach stałe fragmenty - przyznaje Michalski. - Po zajęciach proszę jeszcze Arka Miklosika, by mi parę razy zagrał na głowę. I to przyniosło ostatnio pożądane efekty.

Unia Janikowo również ma doświadczonych obrońców. Marcin Drajer skończył w sierpniu 30 lat, Tomasz Warczachowski jest o dwa lata starszy. Do tego dochodzi 27. letni Tomasz Ciesielski, także mający ze sobą występy w ekstraklasie.

Pechowy Gaca

Zespół Macieja Bartoszka może jednak mówić o braku szczęścia. W inauguracyjnym spotkaniu z Lechią Robert Gaca (wcześniej bronił barw Zawiszy SA) tak niefortunnie interweniował w polu karnym, że głową skierował piłkę do własnej bramki.

<!** reklama left>W Bielsku-Białej z kolei, w 87 minucie sfaulował w polu karnym napastnika Podbeskidzia, po czym gospodarze wykorzystali „11” i mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Również po faulu Gacy sędzia podyktował rzut karny w meczu z Odrą Opole.

- Panuje opinia, że mamy dziurawą obronę, lecz pamiętajmy, że większość naszych zawodników dopiero debiutuje w drugiej lidze - kończy Marcin Drajer.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski