1 z 26
Przewijaj galerię w dół
Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał...
fot. Tomasz Czachorowski

Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał z Lubuszaninem Trzcianka 1:0 w kolejnym meczu sparingowym. Co ciekawe, w drużynie z Wielkopolski całe spotkanie rozegrał bramkarz niebiesko-czarnych Jan Stypczyński. "Zostałem poproszony o zagranie w Lubuszaninie, ponieważ nie mieli bramkarza. Podszedłem do sprawy profesjonalnie i robiłem swoje nie patrząc na to z kim gram. Chciałem się pokazać z jak najlepszej strony" - powiedział Stypczyński, cytowany przez profil facebookowy Zawisza Bydgoszcz.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z BOCZNEGO BOISKA PRZY UL. GDAŃSKIEJ >>>>

2 z 26
Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał...
fot. Tomasz Czachorowski

Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał z Lubuszaninem Trzcianka 1:0 w kolejnym meczu sparingowym. Co ciekawe, w drużynie z Wielkopolski całe spotkanie rozegrał bramkarz niebiesko-czarnych Jan Stypczyński. "Zostałem poproszony o zagranie w Lubuszaninie, ponieważ nie mieli bramkarza. Podszedłem do sprawy profesjonalnie i robiłem swoje nie patrząc na to z kim gram. Chciałem się pokazać z jak najlepszej strony" - powiedział Stypczyński, cytowany przez profil facebookowy Zawisza Bydgoszcz.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z BOCZNEGO BOISKA PRZY UL. GDAŃSKIEJ >>>>

3 z 26
Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał...
fot. Tomasz Czachorowski

Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał z Lubuszaninem Trzcianka 1:0 w kolejnym meczu sparingowym. Co ciekawe, w drużynie z Wielkopolski całe spotkanie rozegrał bramkarz niebiesko-czarnych Jan Stypczyński. "Zostałem poproszony o zagranie w Lubuszaninie, ponieważ nie mieli bramkarza. Podszedłem do sprawy profesjonalnie i robiłem swoje nie patrząc na to z kim gram. Chciałem się pokazać z jak najlepszej strony" - powiedział Stypczyński, cytowany przez profil facebookowy Zawisza Bydgoszcz.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z BOCZNEGO BOISKA PRZY UL. GDAŃSKIEJ >>>>

4 z 26
Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał...
fot. Tomasz Czachorowski

Zawisza Bydgoszcz, po golu samobójczym w 85. minucie, wygrał z Lubuszaninem Trzcianka 1:0 w kolejnym meczu sparingowym. Co ciekawe, w drużynie z Wielkopolski całe spotkanie rozegrał bramkarz niebiesko-czarnych Jan Stypczyński. "Zostałem poproszony o zagranie w Lubuszaninie, ponieważ nie mieli bramkarza. Podszedłem do sprawy profesjonalnie i robiłem swoje nie patrząc na to z kim gram. Chciałem się pokazać z jak najlepszej strony" - powiedział Stypczyński, cytowany przez profil facebookowy Zawisza Bydgoszcz.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z BOCZNEGO BOISKA PRZY UL. GDAŃSKIEJ >>>>

Pozostało jeszcze 21 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Żużlowcy Abramczyk Polonii po meczu z Wilkami Krosno: "Tor dużo od nas wymagał"

Żużlowcy Abramczyk Polonii po meczu z Wilkami Krosno: "Tor dużo od nas wymagał"

Sławomir był gwiazdą wieczoru na Majówce w Sicienku. Zobaczcie zdjęcia z koncertu

Sławomir był gwiazdą wieczoru na Majówce w Sicienku. Zobaczcie zdjęcia z koncertu

Mnóstwo atrakcji dla najmłodszych na Wyspie Młyńskiej. Tak było na Pikniku Rodzinnym

NASZ PATRONAT
Mnóstwo atrakcji dla najmłodszych na Wyspie Młyńskiej. Tak było na Pikniku Rodzinnym

Zobacz również

Żużlowcy Abramczyk Polonii po meczu z Wilkami Krosno: "Tor dużo od nas wymagał"

Żużlowcy Abramczyk Polonii po meczu z Wilkami Krosno: "Tor dużo od nas wymagał"

Miłość i nadzieja - to wydarzy się w maju w serialu. Tajemnicze zniknięcie Zeynep

Miłość i nadzieja - to wydarzy się w maju w serialu. Tajemnicze zniknięcie Zeynep