Bogdan Klich, senator PO w portalu Onet komentował temat konferencji bliskowschodniej. - Jeśli to miała być konferencja poświęcona rozpoczęciu procesu pokojowego, to powinno się uwzględnić większość aktorów z Bliskiego Wschodu - stwierdził. - Już wiemy, że czego innego oczekują dyplomaci z kilku głównych państw, a niektórzy są nieobecni – dodał.
- Wolałbym, żeby polska dyplomacja miała większy udział w kształtowaniu agendy tej konferencji i wpływ na to, kto bierze w niej udział - powiedział Klich. - Ubolewam, że nie ma lepszej reprezentacji Turcji - dodał. Senator PO ocenił też, że na konferencji powinna pojawić się też ministerialna reprezentacja Francji, Niemiec i Unii Europejskiej.
Klich pochwalił natomiast deklaracje złożone przez Mike'a Pence'a i Mike'a Pompeo odnośnie trwałości polsko-amerykańskiego sojuszu. Były szef MON stwierdził jednak, że Polska nie powinna opierać się tylko na USA. - Uważam, że polska dyplomacja niepotrzebnie rezygnuje z drugiej nogi naszego bezpieczeństwa, ważnego filara, czyli nogi unijnej. [...] Wolałbym, żeby polski stolik stał na trzech nogach: amerykańskiej, natowskiej i europejskiej - stwierdził.
Źródło: Onet