https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bo Hopkins nie żyje. Aktor grał m.in. w filmach: "American Graffiti", "Dynastia" i "Aniołki Charliego"

Maciej Białobrzeski
Bo Hopkins zmarł na skutek ataku serca. Legenda amerykańskiego kina miała 84 lata.
Bo Hopkins zmarł na skutek ataku serca. Legenda amerykańskiego kina miała 84 lata. fot. twitter.com/Matt Oswalt
28 maja 2022 r. w szpitalu w Los Angeles na skutek zawału serca zmarł wybitny amerykański aktor Bo Hopkins. W trakcie swojej kariery zagrał w ponad 100 filmach. W swojej filmografii miał takie dzieła jak "Amerykańskie Graffiti", "Dzika banda" czy "Dynastia". Zmarł w wieku 84 lat.

Bo Hopkins urodził się 2 lutego 1938 w Greenville w Karolinie Południowej w USA. Początkowo aktor pojawiał się głównie na małym ekranie. Zagrał w takich serialach takich jak sitcom "Pruittowie z Long Island" czy telewizyjnych westernach jak "Człowiek z Shiloh". NA dużym ekranie zadebiutował w 1969 roku rolą w filmie The Thousand Plane Raid [film nie posiada polskiego tłumaczenia].

Mistrz ról drugoplanowych

Bo Hopkins uważany jest za mistrza drugiego planu. Najczęściej grał łotrzyków i szeryfów lub skorumpowanych policjantów. Hopkins uważany jest za legendę westernów i kina akcji.

Wybitne filmy i seriale

Hopkins stanowił ważną część wielu kultowych filmów. Począwszy od "Amerykańskiego Graffiti" George'a Lucasa na "Elegii do bidoków" Rona Howarda kończąc. Hopkins i Howard poznali się na planie "Amerykańskiego Graffiti". W telewizji podbijał serca widzów na całym świecie rolami w "Drużynie A" czy w "Aniołkach Charliego".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski