W niedzielę zmagania na szwedzkiej trasie rozpoczęli mężczyźni. Najlepiej poradził sobie Norweg Harald Amundsen, który wygrał narciarski bieg techniką dowolną na 10 km podczas zawodów Pucharu Świata w Szwedzkim Oestersund. Na podium stanęli też jego rodacy wicemistrz olimpijski na 15 km stylem dowolnym Simen Krueger i Didrik Toenseth, który po raz pierwszy w tym sezonie zameldował się na podium.
Amundsen uzyskał czas 23.36,21. Krueger był wolniejszy o 8,1 sekundy, a Toenseth przegrał ze zwycięzcą o 14,3 s. W czołowej ''siódemce'' znalazło się aż sześciu Norwegów. Tuż za podium uplasowali się Iver Andersen i Jan Jenssen. Na szóstym miejscu znalazł się Brytyjczyk Andrew Musgrave. Natomiast wczorajszy zwycięzca sprintu Johannes Klaebo został sklasyfikowany na siódmym miejscu.
Amundsen po niedzielnym zwycięstwie wyprzedził Paala Golberga i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugi z Norwegów zajął 9. pozycję (strata - 1.01,4). Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Klaebo.
O pucharowe punkty walczyło trzech Polaków. Dominik Bury zajął 55. miejsce, jego brat Kamil był 69., a Sebastian Bryja - 78.
Rozczarowujący występ Szwedek
Liderka Pucharu Świata Amerykanka Jessie Diggins zdecydowanie wygrała bieg długodystansowy. Triumfowała z czasem 27.05,6 i o 23 sekundy wyprzedziła drugą Norweżkę Heidi Weng oraz o 29,1 s trzecią Niemkę Victorię Karl, dla której to pierwsze podium w karierze. Marcisz uzyskała wynik 29.46,4, natomiast Weronika Kaleta - 31.16,1.
Izabela Marcisz zajęła 38. miejsce, a Weronika Kaleta była 52. w narciarskim biegu techniką dowolną na 10 km podczas zawodów Pucharu Świata w Szwedzkim Oestersund.
Nie najlepiej w trudnych warunkach poradziły sobie gospodynie. Najlepsza reprezentantka Trzech Koron zajęła 9. lokata, a była nią zwyciężczyni na tym dystansie z Ruki Ebba Andersson. Tuż za jej plecami uplasowała się Emma Ribom.
– Miałam świetnie przygotowane narty. Serwismeni wykonali doskonałą robotę i jestem im bardzo wdzięczna. Czułam się jakbym latała. Świetnie się bawiłam, szczególnie podczas zjazdów. To było niesamowite. Trasa bardzo mi się podobała, a kibice byli niesamowici. Czułam ich wsparcie
– powiedziała Diggins.
Przed tygodniem Amerykanka wygrała bieg na 10 km w Gaellivare, a po zwycięstwie w Oestersund ma już 537 punktów w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugie miejsce z dorobkiem 500 pkt zajmuje jej rodaczka Rosie Brennan. Za nimi plasuje się piątka Szwedek: Ribom, Andersson, Frida Karlsson, Moa Ilar i Linn Svahn.
Kolejny Puchar Świata odbędzie się w norweskim Trondheim. (PAP)
